[Abadon]

reżyseria: Jonathan Liebesman
scenariusz: Scott Silver, Christopher Bertolini
premiera: 18 marca 2011 (Polska) 11 marca 2011 (Świat)
produkcja: USA
gatunek: Akcja, Sci-Fi
Trailer :

Cytat:

Film opowiada o inwazji obcych na Ziemię. Główne starcie będzie miało miejsce w Los Angeles, gdzie marines muszą uratować ludzi, ukrywających się na przedmieściach, jednocześnie walcząc z atakiem najeźdźcy. Film nawiązuje do wydarzeń z 25 lutego 1942 roku, kiedy to mieszkańcy LA dostrzegli dziwny obiekt nad miastem. Działa przeciwlotnicze wystrzeliły w kierunku obiektu ponad 1500 pocisków, ale nie wiadomo czy został trafiony i czym w ogóle był…

Zapowiada się interesująco. Temat jest jak najbardziej trafiony w mój gust. UFO, kosmici, wojsko, zagadka, walka to jest to czego oczekuję najbardziej. Jeśli połączą elementy z Terminatora, Transformersów, K-Paxa i nieco Avatara, do tego świetną epicką muzykę to naprawdę będzie wybuchowa mieszanka. Nie mówię tu o połączeniu samych postaci czy też scen, tylko to w jaki sposób ma być pokazany realizm, tak żeby widza przechodziły dreszcze i nie przysypiał w kinie po 30 minutach. Jeśli będzie to ładnie stonowane to Steven Spielberg powinien być pewien że ma swojego następcę. Jonathan Liebesman jest wielką niewiadomą. Przed nim wielkie zadanie... bo takiego tematu filmu po prostu nie może zmarnować, nie może zawieść widzów. No cóż wystarczy czekać. Premiera już niebawem 18 marca 2011.




A teraz nieco historii:

Cytat:

Bitwa nad Los Angeles Wojsko strzela do UFO, 25 lutego 1942 roku http://en.wikipedia.org/wiki/Battle_of_Los_Angeles W środę, 25 lutego, 1942 roku, dokładnie o 2 nad ranem, goście z klubu Trocadero w Hollywood zostali mocno wystraszeni, kiedy to zgasły światła i zawyły syreny alarmowe nad całym Los Angeles. Szperacze (światła poszukiwawcze) przeczesywały niebo i w ruch poszły działa przeciwlotnicze, chroniące ważne fabryki produkujące samoloty i statki. W ciągu kolejnych kilku godzin wystrzelono ponad 1400 pocisków w kierunku niezidentyfikowanego, wolno poruszającego się obiektu na niebie nad Los Angeles, który wyglądał jak coś w rodzaju cygara, balona.

Cytat:

Ralph Blum, który w tym czasie był 9 letnim chłopcem, napisał wtedy "Japończycy bombardują Beverly Hills".

Cytat:

Ralph Blum - "Były syreny, światła poszukiwawcze, nawet działa przeciwlotnicze strzelały w niebo nad Los Angeles. Mój ojciec pracował w AEF podczas pierwszej wojny światowej, wiedział o jakie działa chodzi słysząc je. Rozkazał mojej matce aby wzięła moją siostrę i udała się do podziemnego pokoju projekcyjnego - w naszym domu mieliśmy sporo sprzętu i materiałów z hollywood - podczas gdy on i ja udaliśmy się na balkon na piętrze."

Cytat:

"Co za scena! Było już po trzeciej nad ranem. Światła poszukiwawcze przeszukiwały zachodnie niebo. Ich smugi skierowane były ku górze. Harmider był okropny"

Cytat:

W intruza strzelali strzelcy z 65 oddziału artylerii wybrzeża (przeciw-lotniczej), zastęp w Inglewood, oraz 205 zastęp przeciw-lotniczy stacjonujący w Santa Monica. Obiekt w kształcie cygara otrzymał kilkanaście trafień, ale kontynuował lot na wschód.

Cytat:

Dodatkowo, obserwatorzy naziemni mogli dostrzec do 25 srebrnych obiektów UFO. Peter Jenkins powiedział: "z łatwością mogłem dostrzec formację w kształcie litery V, składającą się z około 25 srebrnych samolotów, które poruszały się powoli nad moją głową, w kierunku Long Beach".

Cytat:

Szef policji w long Beach - J.H. McClelland powiedział: "Oglądałem coś, co opisywano jako druga fala samolotów nadlatujących z nad ratusza w Long Beach. Nie widziałem jednak samolotów, ale młodszy mężczyzna obok mnie powiedział, że widział. Doświadczony obserwator z marynarki wojennej zaopatrzony w mocną lornetkę Carl Zeiss powiedział, że doliczył się 9 samolotów w stożku świateł poszukiwawczych. Powiedział, że miały srebrny kolor. Grupa (UFO) przeleciała z jednej baterii świateł poszukiwawczych do drugiej, pod ostrzałem dział przeciwlotniczych, w kierunku Santa Ana i Huntington Beach. Huk dział był tak potężny, że nie mogliśmy usłyszeć silników tych samolotów.

Cytat:

Reporter Bill Hendry, z Los Angeles Times napisał: "Byłem na tyle daleko, aby widzieć obiekt bez możliwości jego identyfikacji... Mógłbym założyć się o wszystkie pieniądze jakie mam, że było wiele bezpośrednich trafień w obiekt."

Cytat:

Zdjęcie uważane jest za autentyk, tym bardziej, że zostało zamieszczone w 1942 roku w gazecie Los Angeles Times.

Cytat:

Raport generała George Marshala dla prezydenta Harry S. Truman'a. Mówi o różnych prędkościach pojazdów, a także o tym że zostało wystrzelonych 1430 sztuk amunicji, które w żaden sposób nie uszkodziły obiektów.

Cytat:

A tu na tej stronie jest pełna analiza tych zdjęć "Bitwy nad Los Angeles" poddanych analizie przez Bruce Maccabee'a.: http://brumac.8k.com/BATTLEOFLA/BOLA1.html

źródła:
http://www.ufocasebook.com/
http://www.wikipedia.org/
http://zjawiskaparanormalne.pl/

[Raptor]

Z tego, co czytałem z innych źródeł na temat tego filmu, dochodzę do wniosku, że to już było... Obejrzeć z pewnością warto (jestem zwolennikiem teorii wg której każdy film ma choć jedną scenę, ujęcie, dźwięk, dla którego warto obejrzeć całość), ale czy na pewno koniecznie w kinie?

Jako że to również są moje klimaty, film z pewnością obejrzę (w przyszłości w telewizji lub pobrany z RapidSiary ).