Oryginalna strona colobot.cba.pl umarła, gdy cba.pl przestało oferować darmowy hosting. To jest statyczny mirror, pobrany w 2018. ~krzys_h
 Polski Portal COLOBOTa - COLOBOT Polish Portal
Forum - Polski Portal COLOBOTa
Strona głównaStrona główna UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy StatystykiStatystyki


Poprzedni temat «» Następny temat
Oficjalna fabuła Colonization By Raptor - Epizod I (Wstęp)

Czy to dobry Wstęp do fabuły?
Tak, Całkowicie.
62%
 62%  [ 5 ]
Nie, wymaga dopracowania (dodania nowych pomysłów od autora)
0%
 0%  [ 0 ]
Nie, wymaga dopracowania (sam chętnie co nieco zmienię/dodam)
12%
 12%  [ 1 ]
Kompletnie Nie! Powinno to wyglądać kompletnie inaczej!
25%
 25%  [ 2 ]
Głosowań: 8
Wszystkich Głosów: 8

Autor Wiadomość
Raptor 
Clever Girl


Twoja ulubiona misja: Raptorowanie
Pomógł: 4 razy
Wiek: 24
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 432
Skąd: Isla Nublar
Wysłany: 12-10-2011, 19:07   Oficjalna fabuła Colonization By Raptor - Epizod I (Wstęp)

Witam. Jako że zaproponowałem, że mogę pomóc w projekcie tworzenia kontynuacji Naszej ulubionej gry (dla wielu, także dla mnie, ulubionej już od wczesnego dzieciństwa), postanowiłem zająć się tym, co umiem lepiej niż programowanie i tworzenie tekstur, a jest również dość istotne, by Nasz projekt miał ręce i nogi. Tym elementem jest oczywiście ogólna fabuła, a następnie szczegółowy scenariusz.

Całą moją (ewentualnie również i Waszą, jeśli będziecie mieli jakieś dobre propozycje) pracę nad fabułą chciałbym podzielić na trzy epizody:

Epizod I - Wstęp - Przedstawiony i rozwijany w tym temacie (przeze mnie, jeśli jeszcze coś wymyślę, a także przez Was w kolejnych postach) ogólny zarys tego, w jakich realiach ma się dziać cała historia oraz, ale tylko ewentualnie (do tego może posłużyć inny temat w dziale "Colonization"), co będzie musiał potrafić przygotowywany przez Nas silnik. Szczególniej mówiąc: definicje wątków, postaci, obiektów, eksplorowanych przez Nas Światów, sytuacji itp., ale w sposób podobny do zaprezentowanego tutaj przeze mnie, by móc łatwo wpasować coś nowego między wierszami.

Epizod II - Tok zdarzeń - Gdy rzeczy z Epizodu I zostaną skompletowane, Epizod II posłuży Nam do ustalenia chronologicznego ciągu zdarzeń. Prościej mówiąc, będzie wiadomo, jaki ma być początek, środek i koniec Naszej historii i jakie wątki, w jakich rozdziałach mają być rozmieszczone.

Epizod III - Scenariusz - Ostatni Epizod polega na tym, by rozbić Epizod I i II do takiej postaci, aby do każdej misji, rozdziału, planety, powstał osobny i szczegółowy scenariusz zawierający cele danej misji, rozmieszczenia obiektów, projekt krajobrazu itp., ale przede wszystkim zdarzeń, dialogów i elementów przygodowych w danej misji. Tutaj będziemy też ustalać liniowość fabuły (jeżeli wymyślimy naprawdę dużo wątków, czemu by nie zaimplementować ich wszystkich? Cała rozrywka będzie dłuższa, jednak trzeba uważać, by konsekwentnie, logicznie i estetycznie wdrążać wątki).

Myślę, że to na tyle spraw organizacyjnych. Zapraszam do lektury tego, jakie wątki wymyśliłem. Na razie nie roztkliwiajmy się nad tym, jak zacząć główny ciąg zdarzeń, gdyż, jak już to mówiłem, od tego będzie Epizod II.

Miłego czytania...

Cytat:
Wstęp (Dużo ogółów, kilka szczegółów...)


Mija kilka lat* po sukcesie misji CoLonize With BoTs [*Kilka w sensie: od oficjalnej premiery gry CoLoBoT EPSITEC'a do premiery gry CoLoBoT 2 PPC. Na dzień dzisiejszy będzie to ponad 10 lat]. W tym czasie Nowa Ziemia (Terranova), została już skolonizowana i zoptymalizowana do potrzeb Całej Ludzkości i niemal wszystkich gatunków organizmów zamieszkujących Naszą Starą Matkę Ziemię.

Nie było to zbyt łatwe dla nas, ludzi. Ekolodzy dzięki inżynierii genetycznej musieli przystosować wszystkie organizmy, w tym oczywiście ludzi, do nowych warunków panujących na Nowej Ziemi [Warunki na Terranova oczywiście są podobne do Ziemskich, jednakże istnieje małe prawdopodobieństwo, by ta planeta była identyczna (drobne różnice, np. wpływ wielu naturalnych satelitów na całą biosferę Terranovy), i całkowite skolonizowanie jej bezproblemowo, jest niemożliwe].

W efekcie, Cały Zjednoczony Świat postanowił, by Nowa Ziemia była zagospodarowana tylko dla konsekwentnego, zdrowego, higienicznego i bogatego w zasoby Życia Wszystkich Organizmów. Wydobywanie i przetwarzanie większości potrzebnych do dostatniego Życia zasobów na powierzchni Nowej Ziemi, było bezwzględnie zabronione, gdyż może się to przyczynić do niszczenia pojedynczych ekosystemów. Nieingerencja w środowisko naturalne oczywiście jest niemożliwa, ale można zmniejszyć jej skutki. Odpowiedzialność za zwożenie wszystkich potrzebnych ludziom do życia surowców [najogólniej Tytan, Uran, i co tam jeszcze wymyślimy...], biorą statki transportowe [mogę się zająć projektem tego dziadostwa ;) ]. Źródłem wszystkich surowców jest planeta HD 209312, zwana również "Cedendum" (łac. "Plon"), na której roboty wydobywają i przetwarzają surowce.

W ciągu tych kilku wymienionych wcześniej lat, najwybitniejsi naukowcy z Całego Świata, zdążyli już poznać większość tajemnic Drogi Mlecznej [W której toczyła się akcja poprzedniej części CoLoBoT i do której należą wszystkie przedstawione graczom w obu częściach Układy]. Kluczową Tajemnicą poznanej dotąd Drogi Mlecznej są Owady (AlienInsects). Naukowcy poznali już większość ich gatunków [będzie ich więcej, ale o tym później się pomyśli i również mogę uczestniczyć w projektach. Wszak mam mnóstwo, mam nadzieję ciekawych, pomysłów na funkcjonowanie i wygląd nowych robali], budowę i działanie ich organizmów, hierarchię społeczną, zwyczaje, cechy osobiste (styl i skuteczność ataku, typ zadawanych obrażeń itp.) [...tak, dobrze przeczytaliście: "typy zadawanych obrażeń". Np. modliszka (AlienMantis) urwie i pożre ci (Astronaucie (Me)) kończynę. Jednakże, jako że ówczesna inżynieria genetyczna stoi na wysokim poziome, panopek, którym będziemy sterować, będzie mógł posiadać jakieś delikatne i realistyczne (to w końcu nie komiks...) nadcechy. Kończyny po pewnym czasie będą odrastać, tak jak to się dzieje np. u jaszczurek.].

Odkryto również sposób, w jaki Owady skolonizowały poznane w poprzedniej części CoLoBoT'a planety. Są to wytwarzane przez Królowe Obcych Kokony (AlienCocoon), które dzięki Ciemnej Materii mogą stworzyć coś na wzór Bańki Czasoprzestrzennej i tym samym mogą przenosić się na duże odległości. Gdy kokon zostaje przetransportowany do losowego miejsca we Wszechświecie, zaczyna szukać Ciała Niebieskiego zdatnego do kolonizacji. Jeżeli poszukiwania zakończą się sukcesem i kokon bezpiecznie wyląduje, wtedy zaczyna formować w swoim wnętrzu nową, w pełni zdolną do dalszej kolonizacji Królową Obcych (AlienQueen). Dzięki temu, że kokon sam wykrywa panujące na danej planecie warunki [coś w rodzaju mobilnego, organicznego laboratorium], jest w stanie tak przystosować nową Królową, aby ona i jej potomstwo mogłyby się rozwijać w niemal każdych napotkanych warunkach.

Kolejnym odkryciem jest sposób lęgu podwładnych owadów, oraz rozmnażanie się samej Królowej. Statystyczna Królowa jest w stanie składać jaja (AlienEgg) przez całe swoje Życie (ok. 4 lat) oraz do dziesięciu-piętnastu kokonów pod schyłek swojego Życia. W ciągu tych czterech lat może złożyć około dziesięć tysięcy jaj, z czego jakieś zaledwie osiem procent z nich może mieć problemy z rozwojem i/lub wykluciem. Podwładni sami z siebie się nie rozmnażają. Pełnią tylko funkcje czysto robocze (wytwarzanie materii organicznej, roślin [jak myślicie, skąd się wzięły zarówno ziemskopodobne, jak i abstrakcyjne (grawi)rośliny na innych planetach?] oraz inne drobne modyfikacje otoczenia na własne potrzeby.

Rośliny wytwarzane przez owady pełnią kilka ważnych funkcji. Przede wszystkim przystosowują atmosferę kolonizowanej przez Obcych planety na bardziej przyjazną tej formie Życia (Złożonej głównie z helu i/lub tlenu). Tworzą także bardziej przyjazne "środowisko egzystencjalne" i punkty strategiczne dla Owadów [nie ma to jak motyw przyczajonego w gęstych krzakach Pająka (AlienSpider) ;) ...]. Dotąd jedynymi odkrytymi i najbardziej przystosowanymi do Życia Owadów planetami, są Tropika (Tropica) i Nowa Ziemia (Terranova). Geolodzy i paleontolodzy badający te planety szacują, że zostały zasiedlone przez Owady około 1,5 miliarda lat temu. Przyjęto więc, że planety te stanowią główne źródło pochodzenia tej rasy, genezę istnienia tej niezwykłej formy Życia. Wciąż się jednak dopuszcza istnienie innych, nieodkrytych Światów, które mogą stanowić jeszcze głębszą i dłuższą podstawę istnienia Owadów. Niestety możliwości dojścia metodą "po sznurku..." do tego, gdzie się znajduje taki punkt genezy, są ograniczone tym, że metody rozprzestrzeniania się Owadów we Wszechświecie są niemal kompletnie losowe. Dzięki temu, że Owady wykształciły możliwość niemal w pełni swobodnej manipulacji Ciemną Materią, są w stanie podróżować nie tylko w dowolny punkt we Wszechświecie, ale i w Czasie...

Ewolucja tej formy Życia jest powolna i słabiej uzależniona od zewnętrznych warunków. Dzięki temu na różnych planetach Owady te mają podobny wygląd zewnętrzny i zwyczaje.

Jednak naukowcy mają jeszcze większy problem z tą Formą Życia... Odkryto, że związki Węgla, tworzące strukturę obcego organizmu, tworzą coś w rodzaju mechanizmów opartych na nanotechnologii. Każda komórka Owada jest swoistym "nanorobotem", złożonym z kilku mniejszych "nanorobotów" (czyli organelle komórkowe) i, pod względem działania, w niemal niczym nie przypomina Życia Ziemskiego. Nie ma klasycznego DNA (naukowcy nie mogą dojść, w jaki sposób organizmy te przechowują informacje o nich samych), nie posługuje się enzymami w procesach biochemicznych. Nie możemy wciąż zrobić komputerowej symulacji działania choćby jednej komórki. Brakuje danych na temat najprostszego w danej komórce "nanorobota", gdyż ten najprawdopodobniej składa się zaledwie kilku atomów. A badanie martwych "komórek-nanobotów" i ich wnętrza jest mocno utrudnione i wręcz niemożliwe, gdyż nieruchome mechanizmy (mowa o nanorobotach) zbudowane z pojedynczych atomów się odkształcają i są niemal niewidoczne dla nowoczesnych mikroskopów kwantowych. Łatwiej zauważyć System, widząc jak działa. Niedziałający System przypomina różnokształtną rzeźbę, pozbawioną wyraźnego sensu masę, którą im bardziej się powiększy, tym mniej w niej logicznego sensu widać.

Możemy jedynie "skopiować" cząsteczka po cząsteczce ten System, by móc budować działa organiczne i napędy na nogach, jednak to nie to samo, co wyhodowanie działającego Systemu w warunkach laboratoryjnych i jego modyfikacja do celów Ludzkości...
_________________
- Stężenie czekolady we krwi: 93‰
- Ja to bym zjadł jeszcze batona...


 
     
Mrocza 


Twoja ulubiona misja: Swobodna na Ziemi
Pomógł: 4 razy
Wiek: 26
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 249
Skąd: Lublin
Wysłany: 28-12-2011, 13:56   

It needs to be about 20% cooler. 8-)
 
 
     
Raptor 
Clever Girl


Twoja ulubiona misja: Raptorowanie
Pomógł: 4 razy
Wiek: 24
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 432
Skąd: Isla Nublar
Wysłany: 28-12-2011, 16:53   

MROCZA napisał/a:
It needs to be about 20% cooler. 8-)

Wybacz, MROCZA, ale nie bardzo Cię rozumiem :-| ...
_________________
- Stężenie czekolady we krwi: 93‰
- Ja to bym zjadł jeszcze batona...


 
     
Simbax 
Mod


Twoja ulubiona misja: Wszystkie na Krystalii
Pomógł: 6 razy
Wiek: 22
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 473
Skąd: z Leszna
Wysłany: 28-12-2011, 17:37   

To mem. http://www.youtube.com/wa...sysAAk#t=03m14s
Jakby link nie zadziałał, to 3 minuta 14 sekunda.


//Jak to jest meme to linki daje się do kym'a, nie na yt :| (ten link powinien wyglądać tak )
_________________
http://projektsimbax.blogspot.com/ <- Taki sobie blog
Ostatnio zmieniony przez Thorin12 28-12-2011, 20:35, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Raptor 
Clever Girl


Twoja ulubiona misja: Raptorowanie
Pomógł: 4 razy
Wiek: 24
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 432
Skąd: Isla Nublar
Wysłany: 28-12-2011, 18:35   

Eee? Znowu kuce? Dzięki, lecz wolałbym jakieś czytelne sugestie dotyczące rozwoju mojej fabuły.

Filmu nie bardzo rozumiem, gdyż odtwarzanie 360p we Flash na moim wiekowym komputerze mija się z celem. Gdyby tak była możliwość na 240p to prędzej...
_________________
- Stężenie czekolady we krwi: 93‰
- Ja to bym zjadł jeszcze batona...


 
     
Mrocza 


Twoja ulubiona misja: Swobodna na Ziemi
Pomógł: 4 razy
Wiek: 26
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 249
Skąd: Lublin
Wysłany: 28-12-2011, 18:57   

To był po prostu cytat zrozumiały tylko dla bronies. Chciałem zacząć tylko dyskusję.

Po pierwsze to zamienił bym modyfikacje genetyczne ludzi na terramorfacje planety. I w ogóle powinno być mniej fiction i więcej science.
 
 
     
Raptor 
Clever Girl


Twoja ulubiona misja: Raptorowanie
Pomógł: 4 razy
Wiek: 24
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 432
Skąd: Isla Nublar
Wysłany: 28-12-2011, 19:27   

MROCZA napisał/a:
zamienił bym modyfikacje genetyczne ludzi na terraformację planety

Terraformacja na Nowej Ziemi nie jest konieczna i ogranicza się tylko do wyeliminowania wszystkich wrogich organizmów. Modyfikacja DNA (niewielka) bezpośrednio w żywych organizmach jest potrzebna, by przystosować je do odbioru innej ilości promieni UV (zwłaszcza Ziemskie rośliny) oraz do akceptowania np. większej ilości księżyców, które są widoczne na niebie. Zawieram tutaj aluzję do Teorii Chaosu, która traktuje m.in. o wielkich zmianach, wywoływanych przez niewielkie oddziaływania.

MROCZA napisał/a:
I w ogóle powinno być mniej fiction i więcej science.

Ciekawe. W moim odczuciu właśnie tak jest, zwłaszcza podczas opisu działania molekuł obcych. Chciałem dać tam oczywistą aluzję do nanotechnologii.
_________________
- Stężenie czekolady we krwi: 93‰
- Ja to bym zjadł jeszcze batona...


 
     
Mrocza 


Twoja ulubiona misja: Swobodna na Ziemi
Pomógł: 4 razy
Wiek: 26
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 249
Skąd: Lublin
Wysłany: 29-12-2011, 00:13   

Odnośnie roślin możesz mieć rację, inna gwiazda może mieć spektrum odmienne od słonecznego więc chlorofil nie sprawdzi się jako barwnik absorbujący światło. Miałyby kolor różny od zielonego. Jednak z drugiej strony wprowadzanie nowych gatunków do istniejącego ekosystemu jest bardzo ryzykowne o czym ludzkość już się przekonała między innymi przywożąc króliki do Australii.
 
 
     
Emxx52 
W istocie


Twoja ulubiona misja: Tropica
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 207
Skąd: Z istotnych pobudek
Wysłany: 25-02-2012, 22:32   

Dawid, a co to ma do Colonization?
Edit:
Sorki, ktoś mnie uprzedził i usunął post Dawida.
Co do tematu to początek jest niezabardzo...
_________________
Windows w szacie Linuxa
 
     
Mrocza 


Twoja ulubiona misja: Swobodna na Ziemi
Pomógł: 4 razy
Wiek: 26
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 249
Skąd: Lublin
Wysłany: 26-02-2012, 10:20   

Wiecie co to jest maszyna von Neumana?
Myślę, że będzie ona doskonałym wyjaśnieniem istnienia robali na wielu planetach. trzeba by to tylko trochę dopracować.

1. Gdzieś w galaktyce istnieje (albo istniała) dość inteligenta cywilizacja aby zrealizować pomysł von Neumana.
2a. Jednak zamiast używać w tym celu maszyn, użyli wyjątkowo odpornych form życia.
2b. Insekty które uważaliśmy za formę życia są jednak w rzeczywistości super zaawansowanymi robotami opartymi na nanotechnologii.
3. Gdzieś w trakcie naszej misji moglibyśmy być świadkami opuszczania planety przez "nasiono" do kolonizacji kolejnych planet.

Osobiście bardzie podoba mi się wersja b. Całość jest doskonałym wyjaśnieniem istnienia robali.
 
 
     
Raptor 
Clever Girl


Twoja ulubiona misja: Raptorowanie
Pomógł: 4 razy
Wiek: 24
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 432
Skąd: Isla Nublar
Wysłany: 26-02-2012, 10:47   

Mrocza napisał/a:
2a. Jednak zamiast używać w tym celu maszyn, użyli wyjątkowo odpornych form życia.

Mrocza napisał/a:
2b. Insekty które uważaliśmy za formę życia są jednak w rzeczywistości super zaawansowanymi robotami opartymi na nanotechnologii.

Właśnie tak! Do tego mniej więcej zmierzam! Jednak nie rozróżniam formy Życia od zaawansowanych nanobotów. Po prostu widzę, że ta technologia pomoże Nam, ludziom wyjaśnić, czym tak naprawdę jest Życie. Życie to ruch w przestrzeni.

Oficjalnie myślałem, że AlienInsects to wytwór człowieka, a dokładniej przez tajemniczą korporację z niedalekiej przyszłości, która wysyła swój twór miliardy lat wstecz, by później utrudnić Nam (graczom) kolonizowanie planet. Później będę myślał o konkretnym powodzie tej korporacji. Na pewno nie będzie to umyślne utrudnienie misji CoLonize with roBoTs.

Wiecie co? Chyba w Wakacje zajmę się pisaniem remake'u, zamiast tej kontynuacji. Uniknie się pewnych nieścisłości między scenariuszami. Da mi to większe pole do popisu, np. możliwość tworzenia na potrzeby fabuły konkretnych, nie bezimiennych postaci. Druga możliwość, to lepsze budowanie napięcia, związanego z pierwszym spotkaniem z owadami. Gracze znający oryginał CoLoBoT'a nie będą się w gruncie rzeczy spodziewać, co ich spotka.
_________________
- Stężenie czekolady we krwi: 93‰
- Ja to bym zjadł jeszcze batona...


 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Polski Portal COLOBOTa © 2008 - 2012