[Abadon]

Założyłem ten temat by przetrwać jakoś tą nudę na forum. Tutaj wyrażamy swoje opinie o czym tylko chcemy. Po 2 miesiącach temat ten z pewnością trafi do kosza.

A więc...

...co sądzicie o demotywatorach? Czy są one po prostu dla tych co nie odchodzą od kompa, bo czasem mam takie wrażenie że to ich główny cel.
W prawdzie wiele demotów pokazuje że ludzie podobnie myślą, mają podobne zdanie itp. Nadmierne oglądanie demotywatorów doprowadza do braku motywacji do pracy, czy też sensownego zagospodarowania czasu! Sam się kiedyś przekonałem, gdy raz jednego dnia obejrzałem 90 stron demotów. Później mi się nic nie chciało i cały wolny dzień zmarnowałem.


Druga sprawa... wiosna się zbliża. Kto się cieszy ?

[Berserker]

Nienawidze wiosny: Najpierw wszedzie bloto, woda, kaluze, rano jest na tyle zimno zeby zakladac kurtke zimowa, a po poludniu na tyle goraca by ja zdjac (i trzeba ja gdzies niesc oczywiscie)
Pozniej jest strasznie goraco, slonce strasznie w oczy daje, a kiedy zajdzie to odrazu sie robi zimno... jakkolwiek sie nie ubierzesz -> zle.

Imo najlepiej jest poznym latem, a wlasciwie wczesna jesienia (nie ma slonca, ale jest cieplo, fajnie cieply deszcz pada, nawet pare burz sie trafi, no i oczywiscie porzadnie wiatr na jeziorach wieje, a ja uwielbiam plywac zaglami )

A demotywatory moim zdaniem sa bez sensu, podobaja mi sie tylko te ktore pokazuja jakies absurdy. Taka obrazkowa wersja basha dla dzieci. najbardziewj pozbawione sensu sa te ktore pokazuja jakies tragedie zyciowe i ich skutki - nigdy nie mowia prawdy, zawsze mozna je podwazyc

[Abadon]

No proszę, żeglarz!

[adiblol]

A co sądzicie o "umiłowaniu przemocy" w szkołach?
Moim zdaniem to syf... tylko jak z tym walczyć?

[Abadon]

"Umiłowanie przemocy" w szkołach ma wiele źródeł. Jest to m.in. brak prawdziwych autorytetów. Młodzi ludzie chcą być tacy jak jacyś bohaterowie z gier, z filmów czy po prostu chcą utożsamić się z szkolnym dresiarzem, czy z jakimś pokemonem. Nie tędy droga... trzeba wiedzieć, a raczej nauczyć się jak odróżnić dobro od zła... Niestety tego dowiadują się dzieciaki z krwawych, pełnych przemocy, "bezfabułowych", przepchanych efektami specjalnymi filmów. I w ten sposób, chociaż nie wiemy wpaja się w nasz rozum "umiłowanie przemocy". Ten kto jest silniejszy ("zła strona mocy") ma władze nad innymi, podporządkowując ich do siebie na podstawie prawa pieści, lub co gorsza "przemocy słownej". Długo mógłby się rozpisywać, ale chyba każdy wie jak jest. Jeżeli znajdzie się jakiś sensowny sposób na walkę z tym problemem, to i tak nie uda się nam. Niestety jedna osoba nie zbawi świata... garstka nie poradzi sobie z presją... rzesza ludzi da tylko o sobie poznać... lecz ta jedna osoba może być wzorem dla wszystkich walczących w dobrej sprawie.

[adiblol]

Moim zdaniem to nie wina filmów i gier. Bardziej przyczyną tego są słabe możliwości intelektualne właśnie tych "przemocowców" oraz egoizm. Kolega nie musi mieć miejsca na ławce, ja je zajmę! Bo jestem silniejszy! A słabe możliwości intelektualne przyczyniają się do słabych ocen i zaniżonego poczucia własnej wartości, więc wywołują chęć zemsty na lepiej uczących się kolegach.

[Berserker]

A moim zdaniem to wynika z tego, ze w wieku 10 lat sposobem na wyrzadzenie najwiekszej krzywdy jest wlasnie pobicie kogos... relacje miedzy uczniami nigdy sie nie zmieniaja, zmienia sie tylko sposob ukazywania tych relacji przez samych uczniow.

[Abadon]

Cytat:

Moim zdaniem to nie wina filmów i gier. Bardziej przyczyną tego są słabe możliwości intelektualne właśnie tych "przemocowców" oraz egoizm.

Prawda, lecz pamiętaj że "źródło przemocy" ma niejedno imię. Znam osobę, która nie jest może zdolna i nie uczy się zbyt dobrze, ale jest za to bardzo silna. Jeszcze nie spotkałem się, żeby nad kimś ta osoba się "wyżywała" ani w inny sposób poniżała.

Moim zdaniem jest to ten trudny wiek dojrzewania... a to co się sobą reprezentuje "to wynosi z rodzinnego domu", przez co łatwo wydedukować jakie panują relacje między najbliższymi.

[adiblol]

Eh, offtop się zrobił... mi bardziej chodziło o umiłowanie przemocy, nie korzystanie z niej, ale uważanie jej za coś normalnego i pożądanego! Pobiję kolegę, jestem fajny.

[Berserker]

Cytat:

Eh, offtop się zrobił...

Witamy w strefie offtopu

Dzieci uwazaja przemoc za cos pozadanego i normalnego, bo nie wiedza, ze sa inne sposoby na udupienie komus zycia. Wsrod ogolu ludzi jedynym powodem dlaczego przemoc jest pochwalana to fakt, ze ludzie slabi maja bardzo przesadny stosunek do sily (wiadomo, najlepsze jest to, czego nie mamy). Wtedy taki dres, ktory jest silny moze zademonstrowac ta sile (a jak? bijac kogos) zeby jeszcze wieksza zazdrosc wzbudzic w innych. I tak kolko sie kreci.

[Abadon]

Przemoc to pojęcie bardzo obszerne, wiele się pod nim kryje.

Cytat:

I tak kolko sie kreci.

I życie dalej się toczy.

[Frag|OpenBox]

prawda przemoc przemocą ale spójrzcie na to tak, podchodzi ci taki chojrak z 1 gimnazjum do mnie i pluje w twarz... co zrobisz toż nie polecę do nauczyciela i się nie poskarżę, to raz wstyd przed kolegami i przed samym sobą ,ja po prostu borę takiego delikwenta za fraki do góry i pytam się spokojnie czy zrobi to jeszcze raz... to go ostudza, mamy w szkole też chłopaka z Domu dziecka który jest nad pobudliwy, jest w szóstej klasie (podstawówka) a skacze jak gówno w przeręble , i co mamy zrobić... zrobiliśmy to co trzeba z kolegami raz mu wytłumaczyliśmy co z nim będzie jak nie ochłonie, teraz siedzi cicho nie zbiliśmy go tylko przemówiliśmy do rozsądku. Tak trzeba walczyć z przemocą... może według was my też posłużyliśmy się przemocą ale uwierzcie że nie

[adiblol]

[Abadon]

Przemoc fizyczna jest jak ugodzenie się o kamień, powstanie siniak, rana. Po jakimś czasie zapomnisz o tym, a rana się zagoi. Przemoc słowna jest gorsza, bo zostanie ci zawsze w pamięci, a rana w sercu pozostanie.

[Berserker]

Cytat:

Przemoc słowna jest gorsza, bo zostanie ci zawsze w pamięci, a rana w sercu pozostanie.

To zalezy. Sa ludzie ktorzy sie przejmuja na rozny sposob roznymi zniewagami (ja np wcale)