[Kubus11]

Ja się na robieniu gierek nie znam... Trochę ostatnio się ucze w Photoshopie, może się do czegoś przyda

A nie wiedziałem, że mój pomysł z atakiem obcych na Nową Ziemię zostanie tak ciepło przyjęty A z tym gunem fajnie by było. Taki FPSik, zaprogramowane roboty zabijają, astronauta im pomaga

[Tomesy]

Nie trzeba dawać guna astronaucie, żeby mieć FPSik. Wystarczy, że się ręcznie będzie zabijało obcych za pomocą robota z działkiem

[Kubus11]

Roboty by były tylko do programowania Żeby za łatwo nie było

Albo najlepiej - zrobimy grę (hehe), a ja zbiorę ekipę i zrobię moda

[Tomesy]

Możesz już zacząć robić moda do tego Colobota co już jest

[Kubus11]

No racja xD Tylko żebym umiał...

[Tomesy]

Dobra. Dzisiaj wypowiadam się ostatecznie na ten temat. Czekam, aż pojawi się admin i wypowiedzą się jeszcze jacyś zarejestrowanie użytkownicy. Może nie wiemy, że wśród nas jest ktoś kto się na tym zna.
Ja mogę pracować nad misjami, mapkami i scenariuszem. Mogę też opracowywać przydatne skrypty dla robotów.

[Thorin12]

na poczatek troche pracwalem i skzyzowalem pajaka z krolowa obcych co wyszlo? krol obcy xD to moze sie przydac i mozna zrobyc by ten ''krol" strzelal materia organiczna z paszczy xD

[Kubus11]

Pewnie śmiesznie to wygląda :]

A co do Colobot'a 2, to nie wiem w czym mógłbym się przydać... Ja bym pomagał w tym, w czym byłbym mógł

[Thorin12]

moge to dac w zalaczniku przyda sie dla tych co robia scripty

---

father.jpg

Plik ściągnięto 999 raz(y) 3,36 KB

[COLOBOT]

Sam miałem zaproponować stworzenie COLOBOT'a 2. Nie spodziewałem się, że od samego początku będzie takie duże zainteresowanie tym pomysłem. Ja to sobie wyobrażałem tak, żeby wywalić wszystkie misje, które są w zwykłym COLOBOCIE i na te miejsce utworzyć własną fabułę.

Moja wizja fabuły polegałaby na tym, że byłaby ona mniej więcej taka sama jak w oryginale, tzn. ludzkość musi uciekać z Ziemi, a nasz astronauta musi poszukać jakiejś odpowiedniej planety nadającej się do kolonizacji. I tak szuka zaczynając od księzyca przechodząc przez wulkanię, orfenię aby wylądować na Nowej Ziemi. W COLOBOCIE 2 byłoby oczywiście więcej misji, no i przydałoby się więcej planet (np. Mars - choćby po to, żeby zbudować tam bazę łączności). Na Nowej Ziemi zrobiłoby się totalną masakrę (już zrobiłem taką misję - dwie królowe, jedna produkuje mrówki, druga osy), ostateczną walkę z obcymi, a potem być może jakaś pomoc w kolonizowaniu planety (np. szukanie zabłąkanych inżynierów ).

Osobną jakby sprawą jest stworzenie multiplayera. Jeśli komukolwiek by się to udało, to jestem pewien, że zainteresowanie byłoby powalające zarówno wśród weteranów gry, jak i osób, które COLOBOTA odłożyły po przejściu samego dema lub nie znają go w ogóle. I myślę, że tutaj grafika nie będzie przeszkadzać aż tak, jak w trybie single, wystarczy spojrzeć na taki Unreal Tournament - nadal cieszy się zainteresowaniem, a jest to gra nawet dwa lata starsza od COLOBOTa.

W każdym razie - jeśli projekt ma wypalić musimy zastanowić się nad jednolitą wersją fabuły i kolejnych misji, oraz nad podziałem pracy.

[Thorin12]

to ok wszystko postanowione czyli musimy najpeirw zajac sie nowa fabula , nowymi mapkami i ewentualnie nowymi jednostkami ja osobiscie molge zrobic mapki wystarczy tylko powiedziec jakie

[YanPL]

pfff. co wy tak właściwie chcecie uzyskać? napisać nową aplikację? raczej wam się to nie uda; jedyne co wydaje się być realne to to, żeby zrobić kolejnych 10 planet z misjami, korzystając z tych robotów i budowli które już istnieją. Opracowanie nowej planety nie jest tak bardzo trudne; trzeba jedynie opracować grafikę powierzchni terenu/wody i ustalić jakieś jej cechy szczególne.

[Thorin12]

tak jak admin napisal najpier zajmiemy sie tymi mapkami i nowa fabul dopiero pozniej bedziemy robic cos typy multiplayer zmiana kim sie chce grac (np robalami lub ludzmi) ale na poczatek te mapki jakies wizje lub sugestie do tych nowych map??

[Tomesy]

Myślę, że nie ma potrzeby pracowania nad nowymi planetami. Materiałów twórców Colobota jest wystarczająco dużo dla naszego projektu. Tak jak już mówiłem, według mnie najlepiej byłoby zrobić kontynuację fabuły Colobota. A wyglądała by ona mniej więcej tak:

Ludzie zkolonizowali Nową Ziemię. Nie napotkiwano żadnych przeszkód. Wszystko ładnie, pięknie, a tu nagle na całej planecie z pod ziemi zaczęły wydostawać się masy obcych. Więcej niż kiedykolwiek widziano. Ludzkość ewakuowała się na jeden z księżyców Nowej Ziemi (można to uwzględnić przy misjach), a naszym zadaniem będzie oczyszczenie planety z niewiarygodnie dużej ilości insektów przez odkrycie na to jakiegoś super sposobu, żeby mogła na nią powrócić.

Cała akcja rozgrywała by się na nowej ziemi oprócz kilku pierwszych misji przy których pomagało by się przy ewakuacji. Można ewentualnie stworzyć nowe tekstury podłoża, żeby nie wyglądała wszędzie tak samo tak samo. Można też zrobić misje na zamarzniętych biegunach.

[COLOBOT]

Według mnie robienie całej akcji na nowej ziemi jest bezcelowe. Cała zabawa polega na przechodzeniu misji (nieważne czy polegają na zabicu wroga czy odnalezienie BlackBoxa) i odkrywaniu coraz to różniejszych planet.
Gdyby gra bazowała na szablonie: zbudować działo -> zniszczyć wroga; byłoby to bardzo monotonne i nieciekawe.