[colobotwymiiata]

Właściwie to nie ma nic związanego z Colobotem, oprócz dźwięku kiedy przegrywasz(być może jest to związane z moim brakiem talentu plastycznego[mrówki nie umiem narysować...]). Ale jak chcesz to Ci wyśle(już skończyłem). Link do gry:

http://f.imagehost.org/do...olobot_invaders

[Abadon]

No nie muzyka ściągnięta z Pinbala. Lepiej dopracuj trochę tą gierkę.

[colobotwymiiata]

Masz coś do Pinballa ?

PS.: No chyba nie dopracuje, mam tylko .exe tej gry(nie zrobiłem backupa w formacie GM, na przyszłość tak nie będe robił). A to jest moja pierwsza gra, więc nie jest doskonała. Następne postaram się robić lepiej(może założe temat w offtopicu do ich publikowania!).

[adiblol]

Game Maker to kalectwo, pobaw się Delphi, na Canvasie dużo stworzysz, a jak jesteś ambitny to nawet w OpenGL (3D)! A jak nie chcesz się uczyć takich rzeczy i chcesz mieć rozwiązanie wielofunkcyjne (edytor grafiki, programu i animacji w jednym miejscu) to Flash jest dobrym wyjściem, niestety jest płatny (ok. 2k zł) ale ma darmową alternatywę - Open Dialect.

[lukas_j]

Kto by dawał 2000 za program... Chyba desperaci, bo wątpie czy zwykly uzytkownik (oprócz billa gatesa i twórców tego programu) ma tyle kasy, aby kupowac takie programy do domu...

[DOJO]

[adiblol]

Canvas to element bibliotek dołączonych do Delphi i Borland C++ Builder. Nic nie wiem o 3DCanvas, ale jeśli chcesz programować w 3D to polecam DirectX albo OpenGL (ja uczę się tego drugiego).

[Abadon]

Przechodząc do głównego tematu.

Moim zdaniem Colobot jest aż tak grywalny, ponieważ każdy morze znaleźć coś dla siebie. Wpływa na to wiele elementów, któe ze sobą świetnie komponują tak że Colobot to fajna gra.
Jednym z elementem to jest edukacja. Może niektórzy nie wiedzą że Colobot był polecany przez MEN swego czasu, za szerzenie populacji programowania. Innym czynnikiem dla którego gra to cieszy się "dosyć dużą" popularnością to klimat wszechświata, czym człowiek od dawien dawna interesował się i był ciekawy jak jest poza naszą planetą. Mimo że Colobot podaje fikcyjne planety (oprócz Ziemi oraz Księżyca, ale on nie należy do planet ) to przedstawia jak mogą wyglądać w przyszłości kolonizacje itp. Kto wie, a może kiedyś jedna z odkrytych planet zostanie ochrzczona Wulkanią, Tropiką, a może Orfenią. Przechodząc do już spraw takich bardziej techniczny sprawających że Colobot tak jest grywalny to dosyć ładna grafika jak na tamte czasy oraz ciekawe objekty (budynki, roboty, obcy itp.), które "upiększają" grę. Ale moim zdaniem najciekawsze w Colobocie są tajemnice i błędy, które mogą się przydać do tworzenia Colobota 2.
Reasumując Colobot to gra dla: programistów, fantastyków, fanów idei robotów oraz dla wszystkich ludzi, kórzy chociaż jednym z tych opisanych elementów, są zaciekawieni. Zachęcam do grania w Colobota!!!

[shoter]

Programowanie + nie-programowanie,gracz sam wybiera co chce w danym momencie robić.Gra nie narzuca mu programowania w żadnym momencie gry,ani do tego nie namawia.Programowanie siedzi sobie grzecznie z boku i czeka .Jednakże jeśli jakiś mądry programista weźmie się za CBota to od razu może kontrolować 10 robotów naraz zamiast 1...(10 krotnie więcej).

"Colobot był polecany przez MEN"
Oto co pisze na moim colobocie :
Zalecane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej
Środek dydaktyczny zalecany do użytku szkolnego przez Ministra właściwego ds Oświaty i wychowania i wpisany do wykazu środków dydaktycznych przekazanych do kształcenia ogólnego, do nauki informatyki na poziomie SP,gimnazjum,Liceum i szkoły wyższej.

Jak widać colobot obejmuje ok. 10 lat nauki szkolnej

[Van]

To, co mnie urzekło w Colobocie to programowanie. A to dlatego, że wysoce cenię sobie odrębność i niezależność, a programowanie stwarza olbrzymie pole do popisu - wszystko mogę zrobić na dziesięć sposobów, każde zadanie wykonać w sposób odmienny do narzuconego mi przez Houston.
Poza tym - gra daje niesamowitą satysfakcję, gdy namęczymy się nad programem przez pół godziny, dopracowujemy go do perfekcji, a potem widzimy, jak robot bezbłędnie i dokładnie wykonuje wydane mu polecenie.