|
Polski Portal COLOBOTa COLOBOT Polish Portal |
|
Microsoft Windows - Nasze systemy Windows
Raptor - 18-11-2010, 10:35 Temat postu: Nasze systemy Windows W tym temacie chwalimy się swoimi systemami z rodziny Microsoft Windows. Ja na co dzień korzystam z Windows XP Professional oraz Windows 2000 Professional. Vista z której często piszę jest szkolna (nie mam internetu w domu ). Osobiście najbardziej przypadł mi do gustu Windows 2000 Professional, gdyż jest bardzo stabilny, sterylny i estetyczny. Dobrze wykorzystuje zasoby pamięci i procesora. Najwyżej do wad można zaliczyć długie uruchamianie się oraz zbyt krótkie wsparcie ze strony Microsoft. Również nowe programy m.in do wirtualizacji nie działają pod tym systemem. Z Windows XP jest już gorzej. Aktualizacje do niego, których jest w bród, instalują się potwornie długo oraz powodują puchnięcie wiecznie za małej partycji systemowej. System jest mało sterylny i estetyczny. Jako że należę do osób które często reinstalują swoje systemy, mam nieco doświadczenia w tych sprawach. A jakie jest Wasze zdanie?
Berserker - 18-11-2010, 13:18
XP ftw
Simbax - 18-11-2010, 13:59
W swoim życiu miałem (nie)przyjemność korzystać z Windows-a 95, 98, XP, Visty i Siódemki. 95 praktycznie prawie w ogóle nie używałem, zresztą byłem wtedy bardzo mały więc raczej nic na jego temat nie mogę powiedzieć. 98 używałem krótki okres czasu, jednak muszę powiedzieć, że jest stabilny, szybki, wygodny. Później na co dzień korzystałem z XP, jednak nie odpalał on niektórych starych gierek, więc czasami uruchamiałem 98. Gdy dostałem nowy komputer na komunię, już cały czas używałem XP i się do niego już przyzwyczaiłem, chociaż działał gorzej od 98 to miał więcej funkcji i był bardziej popularny, poza tym już był w zestawie Niedawno przeszedłem na siódemkę i muszę powiedzieć, że to najlepszy system jakiego używałem! Fakt, do niektórych rzeczy trzeba się przyzwyczaić, ale za to stał się jeszcze bardziej wygodny i jest stabilny jak nigdy. Od początku jego używania jeszcze ani razu nie musiałem resetować komputera Nie sprawia też większych problemów, w przeciwieństwie do XP, którego bym chyba co miesiąc formatował, gdybym miał na niego powrócić...
A z Visty korzystałem w szkole i u kolegi. To zwykła, zasobożerna, powolna, brzydka bardzo wczesna wersja siódemki. I tyle. Uff, ale się rozpisałem!
C ruels! - 18-11-2010, 20:40
Ja używałem Win95(na świetlicy,strasznie mulił net i był jakiś dziwny error w IE),Win2000(na WM,prosta i przyjemna dla oka grafika,śmiertelnie niskie wymagania sprzętowe ),WinXP(na starym kompie,raz na 2 lata reinstal z pirackiej płyty-wtedy po raz pierwszy zacząłem interesować się Wolnym Oprogramowaniem,ogólnie chyba raz miałem na nim BSOD),Vista(w szkole,OKROPNIE muli,loguje się 5 minut,grafika podobna do Win7 a potrzebuje 2 GB RAM-u,żal),Windows Seven(najlepszy system windowsa,wszystko fajne tylko wykorzystuje 2 GB ramu jak mam drugie tyle w ogóle nie używane a mam wersję ultimate lol)
adiblol - 18-11-2010, 21:04
No to historyjka:
1. Windows XP Home - na początku wszystko było dobrze ale źle się czułem z jego lamerskimi funkcjami, więc kupiłem na allegro...
2. Windows 98 - szybki i lekki ale BSOD na BSODzie i BSODem pogania.
3. Windows 2000 Professional - najlepszy, ani razu nie musiałem robić pełnego formatu. "Dzięki" jego problemom z hibernacją (trudnym lub niemożliwym do zdiagnozowania) zacząłem interesować się GNU/Linuksem gdyż Windows po prostu mnie wkurzał.
Obecnie w domu nie mam na żadnym komputerze żadnego Windowsa, w szkole jest Vista, długo startuje ale później da się używać (w końcu kompy kupione dla Visty ) choć okazjonalnie zdarzają się zwiechy (np. dzisiaj explorer.exe). Dodam że wyłączyłem efekty wizualne pozostając przy stylu Win2k.
Raptor - 19-11-2010, 11:52
adiblol napisał/a: | 3. Windows 2000 Professional - najlepszy, ani razu nie musiałem robić pełnego formatu. "Dzięki" jego problemom z hibernacją (trudnym lub niemożliwym do zdiagnozowania) zacząłem interesować się GNU/Linuksem gdyż Windows po prostu mnie wkurzał. |
Widzę że mamy trochę wspólnego. Jednak ja jestem nadal "Windziarzem" . adiblol w porę się nawrócił .
Simbax - 19-11-2010, 12:54
cezar.512 napisał/a: | adiblol w porę się nawrócił . |
No... ;/ Gdyby nie gry to bym od razu przesiadł się na GNU/Linux
C ruels! - 19-11-2010, 15:40
Simbax napisał/a: | Gdyby nie gry to bym od razu przesiadł się na GNU/Linux |
Ja też(szkoda,że gry nie działają na Linuxie.
Korniszon - 12-12-2010, 12:44
A ja na codzień korzystam z XP. Czasami korzystałem z Visty, ale tylko czasami. Teraz też Windows XP. Dla mnie te są dobre. Nie lubię siódemki. Tata zainstalował na próbę, ja go uruchomiłem i... według mnie jest niedobry, a szczególnie Windows 7 HP(Home Premium).
Abadon - 24-12-2010, 16:28
Ja mam Windows 7 Ultimate i jestem bardzo z niego zadowolony. Na razie nie mam z nich żadnych poważnych problemów, nie zawiesza się, pracuje wydajnie i to mnie zadowala.
Vista natomiast to porażka, muszę się z nią męczyć na informatyce. Bardzo często się zawiesza, po za tym wolno chodzi i jest mniej wydajna niż windows xp.
Moja historia:
1. Windows 95 - niewiele pamiętam o nim, ale jak na pierwszy kontakt z systemem to robił na mnie duże wrażenie
2. Windows 98 - fajny do czasu, ciągłe oglądanie BSOD już trochę męczyło
3. Windows XP Professional - dużo się zawieszał, dużo formatów, straciłem dużo nerwów
4. Windows 2000 - krótki epizod, byłem ciekaw jak funkcjonuje
5. Ubuntu 8.10 - ciekawy, lekki, bezproblemowy, no prawie, z podłączeniem do internetu był duży problem
6. Windows 7 Ultimate - ja narazie najlepszy dla mnie system, ciekawe co przyniesie nowego Windows 8
dawid960 - 25-12-2010, 15:35
A ja mam swojegoo XP/eka.
Historia
Windows 2000 - Był nie najgorszy ale tylko mi nie działały niektóre gry.
Linux - Miałem go z Windowsem 2000
ubuntu - Też miałem go z Windowsem 2000
Windows XP - Kilka lat z tym ulubionym windowsem.
Windows Vista - Był debilny.
Windows XP - Teraz go mam.
Raptor - 27-12-2010, 10:50
Abadon napisał/a: | Vista natomiast to porażka, muszę się z nią męczyć na informatyce. Bardzo często się zawiesza, po za tym wolno chodzi i jest mniej wydajna niż windows xp. |
Fakt. Też muszę się męczyć z tym systemem w szkole. Jednak u mnie się nie wiesza (mamy wersję Business bez jakichkolwiek Service Pack-ów). Odczuwa się jednak to słabe wykorzystywanie zasobów hardware.
Przykład:
Mam starego PenDrive - Kingston Data Traveler 1 GB (zapis około 5 MB/s, odczyt około 10 MB/s w warunkach środowisk Windows 2000/XP). Pod szkolnym Vista owy PenDrive ma takie osiągi: zapis około 2 MB/s, odczyt około... 512 kB/s...
Mówię całkowicie poważnie. Nie wiem, jakim cudem na rynek wyszło TAKIE środowisko...
lukas_j - 29-12-2010, 11:43
Ja uzywam ubutnu. Na kompie jeszcze stary 10.04, ale wersja LTS
A jesli chodzi o windowsa, to mam zainstalowanego WinDT. W warsztacie też mam WinDT. To przerobiony windows XP Professional SP3. Zajmuje mniej niż 600mb i sie nie tnie tak jak zwykly windows. Powywalali glupoty typu messenger itp. Na kompie w domu (pentium IV 3.20ghz) mam też zainstalowanego Windows 7(oprocz windt). I na kompie domowym jak ktos przychodzi - wlaczam win7.
adiblol - 29-12-2010, 12:33
lukas_j napisał/a: | To przerobiony windows XP Professional SP3. |
No i problem w tym że na skutek polityki licencyjnej MS takie przerabianie jest nielegalne a szkoda...
lukas_j - 29-12-2010, 18:59
A co tam... nielegalne lepsze
Po pierwsze miej zamuje, po drugie prawie nitk nie ma legalnej windy...
Sioner - 19-01-2011, 18:33
cezar.512 napisał/a: | Mówię całkowicie poważnie. Nie wiem, jakim cudem na rynek wyszło TAKIE środowisko... |
http://nonsensopedia.wiki..._poprawione.jpg
linux najlepszy
[ Dodano: 25-12-2012, 03:00 ]
Windows działa szybciej na wirtualizacji w ubuntu. Ciekawe dlaczego?
Thorin12 - 23-01-2011, 00:46
Łooooo....
Ale tych psów musiało zginąć :<
adiblol - 23-01-2011, 02:12
Sioner napisał/a: | Windows działa szybciej na wirtualizacji w ubuntu. |
Który Windows?
Serio to mówisz?
Sioner - 23-01-2011, 14:23
A więc od początku. Uruchomiłem na windowsie (tym co teraz pisze) wirtualizację windowsa xp sp 2(był to system obcięty). Trochę się instalował na windowsie, a na ubuntu napisałem posta (na tym forum), a ja patrze, a tu już zainstalowany... (Dodam, że na windowsie w programie nazwałem go win xp, a na ubuntu nazwałem go Shit). Niestety wirtualizacja 7 na ubuntu, już nie działa tak dobrze. Gdy ustawie Ram maszyny na 512 to wszystko zaczyna się wieszać(w końcu windows to jeden wielki SHIT). Jakim cudem takie świństwo wyszło na rynek...
adiblol - 23-01-2011, 20:37
Sioner napisał/a: | Jakim cudem takie świństwo wyszło na rynek... | Jeśli nie wiadomo o co chodzi to na pewno chodzi o pieniądze. Microsoft finansuje szkolenia etc. byle tylko zyskiwać zwolenników. Swoją drogą lepszy taki Microsoft od Apple.
Simbax - 23-01-2011, 20:43
Sioner napisał/a: | Gdy ustawie Ram maszyny na 512 to wszystko zaczyna się wieszać |
Siódemka, jeśli dobrze pamiętam, potrzebuje co najmniej 1 GB ram...
Ale to prawda, że z tymi wymaganiami to przesadzają... Czy tylko ja zauważyłem, że jest coraz gorsza optymalizacja? Nie mówię tu tylko o Windows...
Abadon - 23-01-2011, 20:44
Widzę że adiblol z Sionerem znaleźli wspólny język. . Ogólnie jestem zaskoczony nieco (oczywiście pozytywnie) postawą Sionera.
A jednak warny wychowują.
Thorin12 - 23-01-2011, 20:47
Abadon napisał/a: | Widzę że adiblol z Sionerem znaleźli wspólny język. . Ogólnie jestem zaskoczony nieco (oczywiście pozytywnie) postawą Sionera.
A jednak warny wychowują. |
Tylko czy to aby na pewno poprawa Sionera czy zwykłe podlizywanie się...
//Czas pokarze, póki co cieszmy się - Abadon
// ort fail -adiblol
lukas_j - 24-01-2011, 22:18
No no, sionier brawo za poprawe
Co do tematu: simbax ma racje, optymalizacja jest coraz gorsza. Nie tylko windy. Gry, np. gothic III malo rozni sie od poprzednich a wymaga... dobrej karty graficznej (256mb), 1gb ram i procka 2ghz(tylko ten procek jest niski w wymaganich, reszta wysoka). A gothic II? 800mhz I? 300mhz.. i chyba 64mb ramu, karta 32... kiedys optymalizowali te gry tak, ze dobrze działaly, a teraz? To samo z windą. Jak adiblol napisal: "Jak nie wiadomo o co codzi, to chodzi o pieniądze!" Ma racje, tu sie zmawiaja(zawieraja pakty ) producenci software z procudentami hardware i zamiast miec dobrze dzialjace komputery, (bo są coraz szybsze, wiec powinny dziala lepiej) mamy coraz wieksze kombajny. Nic nam nie da procek 4-rdzeniowy i 8gb ramu jak bedziemy mieli takie systemy i aplikacje. Windowsa 7 mam i o dziwo dziala. Tylko ta pamiec... Ech A i ta siódemka czepia się mojego procka Pentium IV 3.20GHZ HT!!! wrrrr!!!
Pokazuje to, ze wogóle nic nie optymalizuja, albo z lenistwa albo specjalnie. Albo co gorsza specjalnie robia zeby wiecej wymagalo, zeby wymieniano co chwila kompy. Wogole czytalem o tym, ze nowe urzadzenia sie psuja i nie wiadomo co im jest, ze producenci robia tak, zeby zepsuly sie po okresie gwarancyjny. eh... widac to w plytach pod pentium IV. Nie są one w 100% niezawodne, aczkolwiek wg mnie są dobre. Ja mam plyte z prockiem Pentirum III 1ghz, mam procki inne pentium 3, celerona 400mhz, mialem kiedys ceramicznego pentirum mmx 166 ale spadł mi i się potłukł. Co do plyty z PIII 1ghz. Dalem tam kosci 128+256 SDRAM. I co? działa! To mój serwer. Teraz konfiguruje niedlugo uruchamiam. Ubuntu wg mnie zmienia sie w takie zasobożerne systemy. Porzucili obsluge prockow starszych niz i686, dziala wolniej, bo sa tam nardzedzia takie niezbyt wydajne.. Ech, ale w przeciwienstwie do windowsa linuxa mozna zmodyfikowac, wylaczyc srodowisko graficzne itp.. jedyne co mnie jeszcze troche trzyma przy windowsie to oprogramowanie wydawane na ten system, a szczególnie gry, których na wine nie idzie odpalić. Dlatego czasami go jeszcze uzywam... Ogolnie windows mi nie przezkadza, da sie na nim pracować, ale wiadomo jak to jest...
@EDIT: a uzywam windowsa XP (winDT'09 final, czyli winxp przerobiony, uszczuplony i szybciej dziala, naprawde duzo szybciej niz normalny po instalacji, polecam ), mam tez plytki z windą 95,98,2000 i gdzies mam ME od kuzyna, ale chyba nie dziala. Mam tez win7 32bit. Visty-zajevisty nie mam, bo sie nie oplaca sciagac z torrentów
Raptor - 25-01-2011, 09:15
Zrobiłem temat jako ankietę, abyście mogli się wyżyć.
PS: Faktycznie, systemy Windows, począwszy od Windows XP, zaczęły być znacznie bardziej zasobożerne. Pewnie Microsoft faktycznie umieszcza w kodzie jakieś bugi i backdoory. W pełni rozumiem "fobię" adiblola na punkcie Windows, ale prześladowań ze strony policji i Microsoft nie muszę się obawiać z oczywistych powodów nieposiadania internetu. Ma to swoje dobre strony .
Simbax - 25-01-2011, 16:38
Hmm... Na szczęście są jeszcze ludzie "normalni". CDP Red cały czas się chwali swoim silnikiem do Wiedźmina 2, dzięki któremu będzie o niebo lepsza grafika a wymagania nieznacznie pójdą w górę. Jeśli Wiedźmin jedynka ma u mnie 30 fps na najwyższych detalach (z AA!) to dwójka pójdzie pewnie też na najwyższych, może bez AA. W dodatku zrobili tak, że używają tylko kilku modeli modyfikując im jedynie ubranie, głos, kolor oczu itd. dzięki czemu nadejdzie koniec "wojny klonów". To, że stare gry i aplikacje były lepiej zoptymalizowane to w zupełności prawda... Ech, jedyna zaleta fanów Tibii - dla nich nie liczy się grafika (grywalność i dźwięk najwyraźniej też, ale to temat na oddzielną dyskusję ).
Żeby nie było dużego offtop-u, jeśli uważacie że Siódemka jest zasobożerna i wolno działa to zainstalujcie sobie Vistę... Różnica spora, ale jednak wciąż za mała w porównaniu ze starszymi systemami...
adiblol - 26-01-2011, 01:04
Simbax napisał/a: | Ech, jedyna zaleta fanów Tibii - dla nich nie liczy się (...) dźwięk |
Raptor - 26-01-2011, 20:33
Co się stało z moją ankietą? Nie ma w niej pozycji "Windows 7 Professional/Enterprise/Ultimate", mimo iż ją dodałem. Czyżby za duża ilość propozycji?
Moja historia systemów Windows:
Windows 95 - Nie wiem jakie to było wydanie, ale obsługiwał FAT32 z tym, że gdy próbowałem defragmentować, system twierdził, że wolumin jest pofragmentowany w 0% i nie kontynuował zadania. Z tego Windows pamiętam tylko tyle, że miałem na nim pierwszą część Worms, uczyłem się podstawowych operacji w systemie i codziennie wciskałem przycisk Reset. Z tego powodu system zawsze marudził przy starcie, że "Trza znaleźć bad sectory!" ...
Windows 98 Second Edition - Nie jestem pewien, ale kiedyś chyba korzystałem z pierwotnej edycji tego systemu. Byłem z niego zadowolony z tego powodu, że był dość sterylnym systemem z dość łatwą do ujarzmienia niestabilnością. Wystarczy często restartować ten system, aby był jako tako stabilny i się nie zapychał. Miał to do siebie, że jak długo i intensywnie się go używa bez restartu, to pamięć operacyjna wcześniej czy później się zapychała i dochodziło do licznych i różnorodnych errorów.
Windows 2000 Professional - Najlepszy system Microsoft, z którym dane mi było (i trochę nadal jest) pracować. Działa dość stabilnie, nie zapycha się samym sobą, ma niskie wymagania i dobrze wykorzystuje zasoby mojego starego komputera. I nadal jest sterylny. Nie zmienia perfidnie swojego zachowania i nie rozrasta się do niewyjaśnionych rozmiarów po instalacji poprawek. Rzadko zwalnia w nieodpowiednich momentach, przez co nie ma się odczucia, że żyje własnym życiem. Ma się nad nim niemal nieograniczoną kontrolę.
Windows XP Professional - System, z którym nie jest mi dość przyjemnie pracować. Niby jest bardziej stabilny i nowoczesny niż Windows 2000, ale sterylności pracy się w nim nie odczuwa. Często z niewyjaśnionych przyczyn spowalnia swą pracę. Ma się ogólnie wrażenie, że system żyje własnym życiem, że oprócz tego co mu każę, robi też masę niepotrzebnych rzeczy. Wrażenie to wyolbrzymia też głupi, plastikowy i wyglądający jak tania nakładka (tak jak Windows 1.0/2.0/3.1 na MS-DOS) wygląd. Wolę klasyczny i funkcjonalny wygląd z Windows 2000. Poza tym, Service Pack-i, łatki i inne wymyślne wirusy, które "trzeba" instalować powodują, że system puchnie do rozmiarów Windows Vista i ma się wrażenie, że system zmienia swoje zachowanie nie zawsze na lepsze.
Uff! I to by było na tyle jak na razie. Po rozbudowie zamierzam oficjalnie przejść na jakiegoś Linux (Ubuntu? Kubuntu? Xubuntu?) i mieć gdzieś na boku Windows 7/8 Ultimate. A na moim obecnym komputerze, który po rozbudowie stanie się moim tak zwanym SecondComputer-em zamierzam zostawić stary, dobry Windows 2000 Professional z jakimś niewielkim Linux na pokładzie.
|
|