Simbax - 11-09-2010, 19:57 Temat postu: Team Fortress 2 - recenzja by Simbax Jesteś zagorzałym fanem CS-a? Lubisz on-line FPS-y? Masz ochotę na coś nowego? W takim razie TF2 jest dla ciebie idealną pozycją! Od innych gier z tego gatunku różni się... w zasadzie prawie wszystkim  Sam fakt, że jest ona tworzona przez Valve, które ma już na koncie Half Life-a, Portal-a i wiele innych wciągających produkcji, powinien zmusić do jej kupna.
Gra ta powstała na znanym silniku Source, zresztą jak większość gier tej znakomitej firmy. Nie ma więc po co opisywać grafiki. Napiszę tylko, że została ona przerobiona na bardziej "komiksową", a jak powszechnie wiadomo, takie produkcje się nie starzeją, choć TF został wydany stosunkowo niedawno. Dźwięki, muzyka i optymalizacja - bez zarzutu. Jednak nie to czyni tą grę wyjątkową. Najważniejsza jest w końcu grywalność. Już same trailery zachęcają i pokazują wyraźnie najważniejszą różnicę od pozostałych FPS-ów. Spójrzmy np. na takiego CS-a - na początku mamy do wyboru cztery postaci. Czym one się różnią? Modelem i... Niczym więcej. Zwłaszcza, że już ich liczba nie jest zbyt duża. To sprawia, że na mapie biegają same klony, które są wyposażone w różne bronie, ale jednak wyglądają tak samo. TF to zupełne tego przeciwieństwo. Do wyboru mamy aż 9 różnych klas. Użyłem tu słowa "klas" zamiast "modeli", dlaczego? Ano dlatego, że to nie są jakieś sztywne (przepraszam za powtórzenie) modele, tylko różniące się całkowicie między sobą postacie. Każda różni się nie tylko wyglądem, ale także sposobem gry, bronią jaką dysponuje i... charakterem. Valve wyraźnie chciało to podkreślić wypuszczając trailery. Jeśli ich nie widziałeś, to koniecznie musisz wpisać na YouTube "Meet the ...", gdzie w miejsce "..." wstaw nazwę klasy. Jakie korzyści lub wady wypływają z tego systemu? Zacznijmy od wad. Więc... Hmm... Chwila moment... Nie ma. Za to korzyści są piorunujące! Praktycznie każdy na serwerze wybiera inną klasę. Wiadomo, każda się do czegoś innego nadaje i każdy ma inny gust i swojego faworyta. Dlatego koniec z wojną klonów. To pierwszy plus. Drugi jest taki, że gra automatycznie dostosowuje się do sposobu gry gracza. Jedni lubią strzelać na froncie, drudzy zachodzić od tyłu, a trzeci budować, bronić bazy itd. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. O najważniejszym zapomniałem. Powinienem ci właściwie opisać każdą z klas, gdybyś nie był pewien co to tego. Więc niezwłocznie się za to zabieram: * Scout (Skaut) - najszybsza, ale jednocześnie najmniej wytrzymała postać. Jego strategia to skakanie i bieganie, jakby miał ADHD, podejście do przeciwnika i strzał ze strzelby. Oczywiście, każdy gra inaczej i to tylko jedna z taktyk. Ogólnie tylko dla "szybkich". * Soldier (Żołnierz) - wyrzutnia rakiet, tzw. rocket jump-y i wszystko jasne. Ta postać najczęściej przypada do gustu graczom. Nic dziwnego. Średnia szybkość, średni pancerz i wyrzutnia? Idealna klasa na początek, a z doświadczonymi... Krótko - twarda głowa do ustrzelenia
* Demoman (Demoman  ) - facet od demolki. Strzela bombami, przylepia bomby, wysadza bomby (i przy okazji przeciwników). Trudna do opanowania, ale bardzo efektywna postać.
* Pyro (Pyro ;P ) - piroman. Po prostu uwielbia ogień, a przede wszystkim żywe pochodnie. Zwłaszcza jeśli to on odpowiada za ich podpalenie Lubi wyskakiwać zza rogu i sieje zamęt wśród przeciwników swoim miotaczem ognia.
* Heavy (Gruby) - bardzo sympatyczny, wielki grubas z minigun-em. Wolno się porusza, ale za to jego tłuszcz pochłania bardzo dużo pocisków. Uwielbia kanapki i... lepiej, żeby nie przerywać mu jedzenia 
* Enginner (Inżynier) - sympatyczny osobnik, pochodzący prawdopodobnie z Teksasu. Rozwiązuje problemy praktyczne Jedyna klasa, która potrafi budować. Jeśli się natkniesz na jego działko, to upewnij się, że spisałeś testament. Zaopatruje innych w amunicje i leczy ich, a także buduje teleportery skracając czas potrzebny na dojście do linii frontu.
* Medic (Medyk) - lekarz. Łazi za innymi lecząc ich w czasie walki, czasami komuś utnie głowę, raz na jakiś czas zaoferuje niezniszczalność swoim sojusznikom... Wbrew pozorom bardzo ważna postać. Drużyna bez medyka/ów to jak Superman bez peleryny. * Sniper (Snajper) - no... Snajper Chyba nie trzeba nic opisywać.
* Spy (Szpieg) - najtrudniejsza klasa. Jednak gdy się ją już opanuje... Klękajcie narody! Jak to szpieg, zachodzi od tyłu, przebiera się, kradnie tajne dokumenty i niszczy wieżyczki. Mała wskazówka: grając pozostałymi klasami uważajcie na plecy. Najskuteczniej sobie radzi z Grubym i Inżynierem. W dodatku uwielbiają zagapionych w lunetę Snajperów... Uff... To koniec. Jeśli po przeczytaniu tych opisów sądzisz, że żadna z nich ci nie przypadła do gustu to muszę powiedzieć, żeś jest dziwny, chłopcze
Jakie tryby gry nam TF oferuje? Nieznacznie zmodyfikowane, klasyczne i znane. Arena, czyli deathmatch. CTF (Capture The Flag) - chyba znane wszystkim. Nowością pachnie Capture the point, w którym jedna drużyna próbuje przejąć punkt na mapie, w czym druga im przeszkadza. I dość nietypowy Payload, w którym drużyna musi przepchać wagonik na stronę przeciwnika Niezależnie od wybranego trybu, emocje są duże. Może z wyjątkiem Areny, w której większość czasu spędzasz na oglądaniu jak inni grają.
Podsumowując, TF2 to jedna z najlepszych produkcji ostatnich lat. Cena jest bardzo mała, w porównaniu z tym co dostajemy w zamian. Grę można kupić razem z pakietem The Orange Box (50 zł w empiku), w którym znajdziesz jeszcze cztery niemniej warte uwagi produkcje. Teraz czas na oceny końcowe: Grywalność: 10 Grafika: 10 Dźwięk: 10 Ogólnie: 10 Stosunek jakości do ceny: Celująca SKOPIOWANE Z MOJEGO BLOGU (link w moim profilu) Abadon - 11-09-2010, 22:24 No no no. Recenzją mnie zachęciłeś do zagrania chociażby w demo, choć ostatni brak czasu to mi uniemożliwia. C ruels! - 12-09-2010, 08:42 Nie polecam grać w coś takiego bo tam się tylko zabija(jak w Tibii,CS,Margonem itp.) Simbax - 12-09-2010, 12:32 @up A ty znowu o tym 
Przy okazji, gra wymaga konta Steam. Thorin12 - 12-09-2010, 19:57 gra jest fajna tylko trochę szybko się nudzi jak się nie ma Teamu @up - a ja mam Steama
[ Dodano: 14-09-2010, 20:32 ] Przy okazji jak już jesteśmy przy steamie - Link do mojego profilu na Społeczności
http://steamcommunity.com/id/MAH_BOI Simbax - 02-10-2010, 16:28 Mam straszną wiadomość, Valve wczoraj wydało nowy update, w którym pojawiło się jakieś 65 nowych przedmiotów (niezrównoważonych zresztą, teraz inni mają dużą przewagę na drugimi) i coś w rodzaju Item Shop-u. Innymi słowy, FAIL UPDATE. Na zawsze w naszej (mojej?) pamięci... [*] Thorin12 - 02-10-2010, 19:19 Nie tylko twojej... Nie gram zbyt dużo w TF (co pewnie mozesz zaobserwować) ale skopali sprawę już dąjac nowe item (fryzury, czapki co to? simsy?) Dla mnie TF byl najlepsza gra kiedy: -mial normalne menu -nie bylo zadnych itemow Zapewne l4d (jeden) tez niedługo czeka śmierć - jak panowie z Valve wydadzą w końcu DLC to tak 3 tygodnie pózniej l4d po postu umrze, zostanie tylko przedobrzone l4d2 (dobrze ze dodają tam No Mercy) // Wywaliłem duplikat -adiblol Simbax - 28-06-2011, 10:59 Kolejne złe wiadomości ze świata TF2. Od niedawna gra jest F2P (Free to play), czyli za darmo. Dlaczego zła? 1. Ludzie, którzy za nią płacili mogą się zezłościć... 2. Zapewne czeka nas wielki atak cheaterów i dzieci. 3. Więcej mikropłatnośći! 4. Konta premium! (dla tych co kupili za darmo, chociaż tyle...). Ogólnie nie podoba mi się to co Valve ostatnio z nami robi. By się wzięli za Half Life-a w końcu, bo inaczej skończy jak Duke Nukem... Jeszcze jak zauważyłem dodano bardzo dużo czapek, z różnych okazji. Niektóre są jako bonusy za zakup/pobranie jakiejś gry. Jak ja uwielbiam te simsowe rozwiązania... Recenzja jest w takim razie nieaktualna. Opisuje ona idealną jak dla mnie grę, którą była... Nie wiem, z 2 lata temu... Obecnie to nawet nie mam ochoty tego czegoś oceniać... Berserker - 12-02-2012, 21:22 http://www.xfire.com/video/543e55/ To tak apropo TFa |
