Abadon - 22-05-2010, 13:13 Temat postu: Windows 7 Co sądzicie o tym systemie operacyjnym? Według mnie jest on świetny, o niebo lepszy od Visty i XP. Jedyną wadą jest to że niektóre gry nie chcą się odpalić, ale to dla mnie nieistotne, gdyż nie gram zbyt często. W ogóle mi się narazie PC nie zawiesił, co w przeciwieństwie do XP było bardzo częste, wręcz można powiedzieć żę biłem wszelkie rekordy. To fakt że mam teraz nowy sprzęt, lecz Windows 7 jakoś do mnie przemawia... tak jak niegdyś, swego czasu Ubuntu. Cieszący faktem jest to że estetyka idzie w parze z wydajnością, co mnie bardzo satysfakcjonuje. adiblol - 22-05-2010, 13:51 Lepszy od Visty, od XP nie jestem pewien. Ostatnio Windows XP mnie przerażał i to tak na serio... nie działał dźwięk w żadnym odtwarzaczu multimedialnym (sprawdzałem w VLC i WMP), ale w testach karty dźwiękowej działał... zrezygnowany dałem sobie spokój z komputerem i podłączyłem źródło bezpośrednio do głośników  .
Aha, i pod Windows 7 też dźwięk był niestabilny. W Windowsie Vista i 7 bardziej niż gdziekolwiek zaimplementowano DRM... więcej na http://en.windows7sins.org/
Dlatego ja pozostanę przy GNU/Linuksie, w którym Digital Restrictions Management można wyłączyć przy kompilacji jądra  (chyba domyślnie jest wyłączony).
Abadon - 22-05-2010, 13:57 No właśnie dźwięk. Też miałem z tym problem i to nie raz. Prawdziwa zmora... Denerwujące strasznie w XPeku. W Windows 7 na szczęście się z tym nie spotkałem. Apropo mam teraz takie małe stylowe głośniki (NIVS P30).Basy są naprawde niezłe i dźwięk bardzo czysty... wręcz nie spotkałem się dotychczas z tak dobrymi głośnikami. adiblol - 22-05-2010, 16:58 Czy naprawdę dla Ciebie ważniejsze jest to że "estetyka idzie w parze z wydajnością" od tego że Microsoft Cię inwigiluje? Nie chcę robić kolejnego flame'a (zaraz przylezą mniej rozsądni od nas), ale w Linuksie też estetyka idzie w parze z wydajnością. Np. taki Compiz. I co jeszcze: W Windowsie gdy posypie się menedżer okien to sypie się cały system. W Linuksie wystarczy nacisnąć Ctrl+Alt+F1..6, zalogować się na roota i przywrócić system do porządku (/etc/init.d/gdm restart). Co jeszcze - jeśli komputer robi za serwer to środowisko graficzne jest niepotrzebne i obciąża system (przyczyniając się do efektu cieplarnianego  ). W Windzie nie idzie go wyłączyć.
Konkluzja: w Windowsie wbudowywanych jest coraz więcej niepotrzebnych funkcji, które służą zwabianiu lamerów oraz inwigilowaniu użytkowników. Brakuje najbardziej kluczowych, zapewniających profesjonalizm systemu i stabilność. [ Dodano: 22-05-2010, 17:05 ] Paradygmat 26 dysków - FAIL. Lepiej montować gdzie się chce. (wiem że się da ale i tak trzeba pisać "C:\" przy odwoływaniu się do ścieżek) Strumienie konsoli - jeśli spróbujesz zrobić coś w stylu flac -cd C:\blablabla.flac |vlc -I http --codec araw --demux rawaud --rawaud-samplerate 39000 file:///dev/stdin to spotkasz się z trzaskami - kodowanie 
A, i nie ma czegoś takiego jak /dev/stdin. Co może to zastąpić? Brak menedżera pakietów który automatycznie ściągnie co zechcesz. Z pewnością Microsoftowi chciałoby się coś takiego zaimplementować ale nie, bo przecież trzeba chronić użytkowników przed programami z nieznanych źródeł  .
Cena (n/c). Bartek c++ - 22-05-2010, 17:11 Dla mnie najlepszy i tak XP. Win 7 przy 8gb ramu zamiast chodzić płynniej się tnie
adiblol - 22-05-2010, 17:14 Paradygmat tworzenia dedykowanych funkcji do obsługi różnych rzeczy (OpenProcessStream(STREAM_STDIN, PROCESS_PID, _mkint(x), STREAM_OPEN_FLAGS_NONE, nil, nil, FILEMODE_READ)) zamiast traktowania wszystkich jak pliku (fopen("/proc/"+x+"/fd/0", "r")). Wiecie jak prosto w POSIXach nagrać obraz na dyskietkę? dd if=~/obraz.raw of=/dev/fd0 albo nawet prościej: cat ~/obraz.raz > /dev/fd0 i NIE jest to zasługa ani polecenia dd, ani przekierowania wyjścia. Jest to zasługa funkcjonalności jądra, pozwalających na dostęp do urządzeń jak do plików. W Windzie co najwyżej moglibyśmy się zadowolić skopiowaniem obrazu dyskietki do innego pliku 
Abadon - 22-05-2010, 19:06
Szczerze mówiąc, a raczej pisząc to mnie drażni, gdy ktoś narzuca nam konsumentom zdanie w reklamach, jak to często stosują znane korporacje. Ja kieruję się opiniami użytkowników danego produktu. Mam jedną osobę, bardzo zaufaną, u której to często zasięgam rady. Windows 7 nabyłem tylko dlatego iż owy kuzyn bardzo mi chwalił ten system (choć sam woli Linuksa, ale tylko do pracy) i jego zdaniem byłby dla mnie najlepszy. Nie jestem programistą (skończyłem z tym!) i nie mam takich wymagań takich jak ty adiblol. To ma być PC, a nie w żarcie mówiąc WC (Work Computer).
Programista wie czego oczekuje od systemu, zwykły konsument, który nawet może nie miał kontaktu z PC sam nie wie czego chce i czego oczekiwać. Więc strategia Microsoftu opiera się na tym by system napakować dodatkami itp. Jest to z jednej strony dobre, z drugiej złe. Odbija się to m.in. na wydajności i portfelach konsumentów.
Bzdura! Przy 8gb ramu płynnie chodzi. Oczywiście jak się ma dobry sprzęt i dyski niezawirusowane. Sprawę materializmu już nie chcę poruszać, bo to temat na osobną dyskusję. adiblol - 22-05-2010, 19:41 W takim razie: jaka jest przewaga Windowsa nad GNU/Linuksem? Abadon - 22-05-2010, 19:54 W Windowsie zwykły konsument się jakoś połapie, a w Linuksie się po prost gubi. Z czasem się to zmieni. Moim zdaniem era Windowsa niedługo się skończy. Po drugie bezpłatne nie oznacza że dobre, Linuks jest akurat wyjątkiem, ale większość po prostu o nim nic nie wie. I to jest właśnie wada Linuksa. Cytując koleżankę:
Już nie wspomnę jaka była dalsza rozmowa... adiblol - 22-05-2010, 20:36
Linuksa, Linuksowi, Linuksem, Linuksowy - "ks" piszemy w odmianach. Gdy jest w mianowniku piszemy przez "x" - Linux. System to GNU/Linux, sam Linux to jądro!
E, wtf? Akurat ostatnio dziadek chciał obejrzeć zdjęcia z płytki... usiadł sobie przed helium z Ubuntu 10.04, zrobiłem mu konto i zalogował się... i co? Płytka elegancko wyświetliła się na pulpicie .
Inna sprawa że uruchomienie przeglądarki zdjęć tak, aby dało się przełączać, sprawiało problemy. Ale to wina braku testerów, którzy wytkną niedociągnięcia. Na pewno będą się rozwijały programy userspace aby stawać się coraz bardziej przyjaznymi. Równie dobrze można pogubić się w Windowsie... załóżmy że użytkownik zechce sobie obejrzeć PDF... w związku z zamkniętą polityką MS żadne programy zewnętrzne nie są domyślnie zainstalowane w Windowsie... co zrobi? Zadzwoni po serwis.
W 'przyjaznych' dystrybucjach GNU/Linuksa po prostu dokument otworzy
Zapomniał hasła admina - znajduje w Inecie instrukcje co robić. W przypadku Windy musi wyposażyć się w zewnętrzny program rawwrite, aby wypalić obraz dyskietki. Zaspamuje fora postami typu "jak to obsułżyć/?????///?/?!?!?12/2121//2!/!@!@11!11211!11111!111``!11 skont to ściongnonć?????????////!@?@!??#!?/11111111" W przypadku POSIX-a dostanie proste polecenie, jak uruchomić konsolę i żeby skopiować i wkleić następujące polecenie: dd if=~/obraz.raw of=/dev/fd0 Najlepiej zacząć od wolnego (free) systemu - nawet jak się nam nie spodoba, nic nie stracimy. W przypadku Windowsa stracimy pieniądze. Berserker - 22-05-2010, 20:59
Wszystko jest robione pod windows
Abadon - 22-05-2010, 22:52
Zauważ adiblol że w większości też działają pod Windowsa .
adiblol - 23-05-2010, 11:36
I to jest właśnie zasługa otwartości, więc dochodzimy tu do aspektów etycznych i ideologicznych. Gdyby te programy nie miały otwartego kodu, nie miałyby jak chodzić na Windowsie (no chyba, że autorom by się chciało kompilować). Microsoft przez niepełne otwieranie dokumentacji robi monopol i to powinno być karane... Bartek c++ - 23-05-2010, 13:30 Skoro jest taka kłótnia o windowsa to zainstalujcie sobie MS-DOSa z nakładką graficzną windowsa z 1985r. adiblol - 23-05-2010, 16:18 E tam, lepiej Debiana zainstalować i w konsoli pracować
C ruels! - 23-05-2010, 18:03 A mi Win7 się podoba,mnóstwo bajerów
// NP jakie? - Bartek c++ Schocker - 24-05-2010, 22:00
Akurat się wtrącę, że na Linuksie też jest coś takiego. Nazywa się Compiz. ^^ I niektóre efekty są nawet lepsze niż w Windowsie. Tak, próbowałem. ^^ A ja się zgodzę z Abadonem. Spróbowałem Linuksa. Podstawowe rzeczy, tu zdjęcia, filmy, DVD, Firefox, Psi - super. ^^ Ale już przy instalacji OpenTTD, czy konfiguracji musiałem się odwoływać do konsoli. Nie jest to w sumie nic złego, ale albo trzeba zapamiętać polecenia, albo je zapisać, albo co chwila odwoływać się do Google'i, jak ja na samym początku. ^^ Potem już sobie jakoś radziłem, ale kombinować musiałem. ^^ Nie mówię tu, że Linux jest zły (Bo nie jest!), ale że jest to system dla ludzi, którzy lubią mieć totalną kontrolę nad systemem, którzy lubią kombinować. ^^ A Windows 7 używam i jestem zadowolony. ^^ adiblol - 24-05-2010, 22:44 Wiecie że Debian Linux z uruchomionym serwerem HTTP (Apache), MySQL i DNS (Bind), oraz z grafiką X-serwer i GNOMowym login-manager'em zużywa... 75MiB pamięci RAM? Windows 2000/XP ze swoimi 200-300MiB może się schować... Inna sprawa że Winda wymaga firewalla, a w systemach linuksowych jest on wbudowany w jądro.
Abadon - 12-06-2010, 13:36 Ahh... zawiodłem się trochę na windowsie 7. Teraz mam problemy z przerzuceniem zdjęć z mojego kompakta. Większość aparatów współgra poprawnie z windows vista... Trzeba trochę pokombinować. FE4R - 14-06-2010, 00:16
Na jakiej podstawie śmiesz twierdzić, że Microsoft inwigiluje kogokolwiek? I nie sądzisz, że takie zachowanie jest całkiem usprawiedliwione tym, że połowa globu tą firmę okrada... Daruję sobie komentowanie tej technicznej gadaniny, która jest kompletnie niezrozumiała dla normalnych użytkowników. Nie uważasz, że to też jest dużą zaletą Windowsa? Prostota? adiblol - 14-06-2010, 14:15
http://windows7sins.org/ Przykład na szybko: kontrola legalności bez zgody użytkownika. [ Dodano: 2010-06-14, 14:15:41 ]
A w Ubuntu to po włożeniu płyty pojawia się ona na pulpicie
Berserker - 14-06-2010, 14:59
Nie uwazasz, ze jest to prostota wynikajaca z tego, ze przez ponad 15 lat wszyscy kazali ci siedziec na windowsie? Abadon - 14-06-2010, 15:56
Jeżeli się na oryginalnego windowsa 7, to czego się bać? adiblol - 14-06-2010, 16:05
Nie wiadomo, czy wraz z danymi dotyczącymi licencji nie są przesyłane jakieś inne dane... na pewno jest przesyłana konfiguracja sprzętu, i co Ty na to? C ruels! - 14-06-2010, 16:21 A tam konfiguracja sprzętu
A microsoft nie zbiera żadnych danych osobowych itp. a to niczyja wina że Windows to closed source i trzeba kupować kod aktywacyjny jak ma się pirackiego windowsa(np.ja   )
Abadon - 14-06-2010, 17:45
Ja Ci adiblol powiem że akurat nie mam się czego wstydzić, jeśli chodzi o sprzęt. Jakby Microsoft miał jakieś hacki stosować to pewnie długo by nie pociągnął. Inwigilacja zawsze ma jakieś swoje granice... w przypadku wielkich przedsiębiorstw jakim jest obecnie Microsoft, to wątpię czy by sprawdzali nasze dyski. To jest łamanie prywatności i praw konsumenta. Zapewnie jeżeli mieliby coś w jakimś celu sprawdzać to muszą sobie najpierw poradzić z prawem, a następnie z biurokracją (żeby wszystko było na czysto). Katastrofą jednak by było gdyby szefem korporacji byłby Polak. Czyż nie? Nie mówię tu o programistach, lecz o zwykłym przedsiębiorcy, który o oprogramowaniu i informatyce nie ma zielonego pojęcia. To byłby koszmar! Są ogólnie przyjęte zasady w każdej firmie. Ten kto nad nią kieruje ma swój rozum i przy takim "prestiżu" nie ma zamiaru popadać w tarapaty. Innym ważnym problemem są hackerzy... ale to już materiał na inną dyskusję. EDIT: Czy do was też dotarł ten spam na jaberze? Ktoś mi przysłał linka i poprawił humor  . Zresztą zobaczcie sami:
FE4R - 14-06-2010, 21:09
Nawet nie wiem skąd wziąć płytę Ubuntu. Na jakiej podstawie ten system działa i jak ten sposób działania różni się od Windowsa? Jak dla mnie Linux odpada z 2 poważnych powodów: Większość gier działa na Windowsie i wszelkie nazwy związane z Linuxem brzmią ohydnie... adiblol - 14-06-2010, 21:59
Dla programisty i admina GNU/Linux jest prostszy w obsłudze, pozwalając jednocześnie obsługiwać sprzęt na niskim poziomie. Prostota idzie w parze z możliwościami, a takie coś zdarza się rzadko... Dla programisty i admina Windows to prowizorka, której nie można rozbudowywać o potrzebne funkcje. Chcesz mieć bootowalny system przenośny? Nie zrobisz, albo zrobisz po trzech latach. GNU/Linuksa przystosujesz do tego w tydzień. Dla użytkownika, Ubuntu to system, który się nie zawiesza.
Dla użytkownika, Windows to system, który się zawiesza i doprowadza do frustracji. Widziałeś kiedyś osobę kopiącą w komputer, na którym wtedy działał GNU/Linux? A jak jesteś uzależniony od gier to można mieć kilka systemów na jednym komputerze... za długo trwa przełączanie? No to kup drugi, 200zł wystarczy .
COLOBOT - 14-06-2010, 23:23
W ostatnim Komputer Świecie Expert zamieszczono Ubuntu zarówno w wersji zwykłej (jakiś karmelkowy koliberek, brylantowy kutafelek czy coś takiego) jak i portable (odpalanej jako windowsowym program). Cena - niecałe 20PLN.
Mnie jakoś linuks wiesza się częściej niż windows. Adiblol, nie wiesz co mówisz, bo nie używasz Windows'ów Visty i Sevena, a te się naprawdę bardzo rzadko wieszają. Blue screena na siódemce praktycznie nie widziałem. Berserker - 14-06-2010, 23:58
Nie jestem jakims specjalista od stosunkow polsko-irlandzkich ale tam chyba ciezko bedzie kupic KSE, a Fear mieszka wlasnie w Irlandii. Ja w sumie juz bym dawno mial linuxa tylko po co? Jedyne rzeczy ktore na kompie robie to: 1) spam na PPC 2) granie w durne gry 3) czasem napisze cos w C++ (ale po co, skoro nasz informatyk jest geniuszem, i sprawdza rozmiar tablicy metoda size()...) 4) marnuje czas na lazenie po necie i sciaganie roznych syfow. Wlasciwie nic z tych rzeczy nie wymaga jakos specjalnie linuxa, wiec nie chce mi sie z nim bawic. ;p @Fear Jak masz dobre lacze to sciagnij i wypal na plyte, a jak masz kiepskie to znajdz kogos z dobrym. COLOBOT - 15-06-2010, 08:35
W takim razie najprościej z ubuntu.pl Abadon - 15-06-2010, 14:46 I tu mnie admin uprzedził. Adiblol jeśli jesteś takie bardzo antywindowsowy to skąd wiesz jak windows 7 się zachowuje. Pracowałeś z nim co najmniej 3 tygodnie żeby go w sposób sprawiedliwy ocenić? Warto mieć swoje zdanie, a nie zdanie wynikające z powszechnego przekonania inny osób. Co do Windowsa xp i Ubuntu na moim starym kompie... Zarówno windows jak i ubuntu bił wszelkie możliwe rekordy (szkoda że nie nagrywałem, miałbym wówczas dyplom Guinnessa). Rekord na dzień to 170 zawieszeń "windy" i 150 zawieszeń ubuntu. Rekord na godzinę to 49 w obu systemach (prawie co minuta restart). Jednego dnia zdenerwowałem się do tego stopnia że uderzyłem z całą siłą w jednostkę centralną... zmieniałem zasilacz, tydzień później monitor się spalił, musiałem kupić nowy. Od pewnego czasu mam nowy komputer i z pracy windowsa 7 jestem zadowolony. Jeszcze ani razu się nie zaciął, ani nie widziałem blue screena. FE4R - 15-06-2010, 14:51 Gdybym miał pojemniejszy dysk, to pewnie spróbowałbym drugiego systemu. Być może niedługo sobie taki skombinuję, ale teraz pojawia się pytanie czy posiadanie Windowsa XP na partycji w jakikolwiek sposób będzie wpływało na drugi system (Linux) na dysku? A czy przez to, co mówisz Adiblol, mamy rozumieć, że Linux lepiej wykorzystuje dostępny sprzęt? Dajmy na to taki przykład, że GDYBY wydali Crysisa 2 na Linuxa, czy byłaby zauważalna różnica grając na Linuxie i Windowsie? Bartek c++ - 15-06-2010, 14:57
Abadon - 15-06-2010, 14:59 To ciekawa zmiana... Adiblol niegdyś rzadko wspominał o GNU/Linux a częściej o windowsie ME, z którego korzystał. //Z tego co pamiętam Windows 2000. I napisał takie zdanie, że "Ja mam win2k i będę używać do końca świata i 1 dzień dłużej." - COLOBOT Berserker - 15-06-2010, 15:00 Ja mam XP i jestem zadowolony, nie spotykalem sie z takimi kwiatkami jak u kolegi z win7 (plik typu 'plik' - jakie to ma w ogole rozszerzenie?), ani razu mi sie nie zacial i tylko raz mialem tydzien, ze codziennie musialem zrobic formata, az skonczylo sie na calkowitym usunieciu partycji C Bartek c++ - 15-06-2010, 15:01 Ja też jestem zadowolony z Windows XP bo płynniej wszystko chodzi i mogą działać na nim starsze aplikacje, chociaż MacOs X też jest imponujący... Abadon - 15-06-2010, 15:05
Yyy... nie widziałem tego. Chyba że we wcześniejszych wersjach win7 było coś takiego... Schocker - 15-06-2010, 15:09
Akurat na moim laptopie, z bliżej nieznanej przyczyny, Ubuntu działa wolniej niż Windows 7 z Aero i bajerami; nawet otwieranie części do partycjonowania trwa wieczność i nawet nie wiem, czy bym się doczekał. ^^; Akurat tak jest, zdziwiło mnie to, ale cóż. Nie chcę nawet rozpoczynać instalacji, bo nie wiem, czy się czasem nie zawiesi w trakcie. A fakt, że akurat Ubuntu 10 nie chce współpracować z moją NVidią w lapku. (Co się podobno zdarza wielu osobom) Cóż, Lśniący Lamparcik wyraźnie nie chce zagościć na moim laptopie. ^^; Edit: Plik "plik" to bodajże skutek wyłączenia pokazywania rozszerzeń. ^^ Abadon - 15-06-2010, 15:23 Być może Schocker, jeszcze swojego windowsa dobrze nie spenetrowałem.
Potwierdzam. Mam kolegę, który chciał zainstalować właśnie Ubuntu 10 (też ma NVide). W połowie instalacji zawiesił się. Zainstalował w końcu Viste. Do dnia dzisiejszego żałuje że w nią zainwestował. Berserker - 15-06-2010, 16:22
To bylo przy probie zapisania pliku graficznego za pomoca innego formatu (bodajze zamiast jpg gif chcialem) C ruels! - 15-06-2010, 16:29 Zalety i wady Win7 wg.mnie: Zalety :
-superowo chodzi(BSOD to ja na win7 jeszcze NIGDY nie widziałem!) -gry chodzą zajefajnie! -do uruchomienia win7 ultimate potrzeba tylko 1 GB pamięci RAM a teraz kompy(takie ze sklepu)mają 3-8 GB RAM-u
Wady :
-windows jest closed source
-BARDZO popularny system więc jest to na niego piszą najwięcej wirusów
-jak się ma pirackiego windowsa to trzeba kupić klucz aktywacyjny(180 euro za 25 znaków?!-Microsoft oszalał!) Moim zdaniem win7 jest fajny ale jak starszy brat przyjedzie na wakacje to zainstalujemy Linux Ubuntu(nasz ukochany Wolny System OperacyjnyXD)i zobaczę jaki jest NA PRAWDĘ! COLOBOT - 15-06-2010, 16:47
Rozszerzenie to pozostałość po czasach DOS-a i archaicznego systemu plików FAT-16. W obecnie używanych FAT32 i NTFS nie ma podziału na nazwę pliku i rozszerzenie, co więcej, w systemie NTFS jeden plik może mieć wiele nazw, a teoretycznie nawet nie mieć żadnej.
Do cholery, chciałbyś mieć pirata legalnie za darmo? To jest płatny program i za niego się płaci. Zwłaszcza wersja ultimate, która skierowana jest tylko do tych nadzianych. Zwykły użytkownik kupuje Home Premium, ewentualnie Professional. PS: Instrukcja wygenerowania BSOD'a na Windows 7 (i każdego innego windows'a): Zainstalować i podłączyć modem do neostrady, następnie zahibernować system. adiblol - 15-06-2010, 20:34
Dyskusja dotyczyła z tego co pamiętam wyboru wersji Windowsa.
Wracając do wad Ubuntu - 10 to faktycznie FAIL, 9 był lepszy. Debian raczej się nie zawiesza, ale trudniej zainstalować, co do używania to nie tak trudno... Wracając do wad Windowsa - z niewiadomych przyczyn często nie działała mi hibernacja. Oczywiście nie dało się sprawdzić dlaczego, ponieważ Windows nie generował mi pięknego loga (jak każdy GNU/Linux robi w pliku /var/log/syslog). Nie mogę przetestować Windowsa 7 ponieważ musiałbym złamać prawo ściągając. A może ściąganie bez crackowania jest legalne? Tak czy inaczej, nie mam miejsca na dysku żeby babrać się zamkniętymi systemami. I jeszcze jeden argument: spróbujcie w Windzie zrobić obraz dysku korzystając wyłącznie z narzędzi systemowych .
COLOBOT - 16-06-2010, 14:04
Microsoft rozprowadzał betę za darmo. Jeszcze być może do lipca da się ją zainstalować. A poza tym to udostępnianie jest nielegalne, nie ściąganie. Ten argument o robieniu obrazu dysku jest co najmniej śmieszny. Jaki kłopot ściągnąć darmowy IMGBurn czy inny freeware? Schocker - 16-06-2010, 14:19
A nawet jeśli chodziło o obraz dysku w znaczeniu HDD, to po prostu taka aplikacja, której nazwy nie pamiętam, ale jest często podawana w poradniach "czasopismowych", CloneMaxx, albo po prostu stukać do Google frazę "hdd image freeware". ^^ A beta będzie chyba działać do koca sierpnia, a od bodajże marca wyłącza się co 2 h. ^^ I tak, tylko udostępnianie, jak np. przez torrenty jest nielegalne, samo ściągnięcie - legalne. ^^ COLOBOT - 16-06-2010, 15:14 Obrazy HDD Windows 7 ma chyba wbudowane. adiblol - 16-06-2010, 15:34
O to mi chodziło, a nie o jakieś programy zewnętrzne. Abadon - 28-06-2010, 18:53 A teraz troszeczkę off-top:
Kto to napisał i w jakim kontekście? adiblol - 28-06-2010, 21:27 Ja, nie wiedząc o istnieniu apt'a
FE4R - 30-06-2010, 11:14 Hmm mam pytanie, co do Linuxa. Czy aby wykonywać bardziej 'zaawansowane' operacje, trzeba wpisywać jakieś polecenia? Jest może jakiś spis tych poleceń, aby ułatwić użytkownikom poruszanie się po systemie? adiblol - 30-06-2010, 11:44
Bardziej zaawansowane czyli co? Instalacja programów ma graficzne narzędzie, konfiguracja menedżera logowania też ma, montowanie jest automatyczne, co Cię konkretnie interesuje?
Łączysz się z pierwszą lepszą siecią IRC, wchodzisz na kanał #linux i żebrzesz o pomoc .
Schocker - 30-06-2010, 13:27
Ale jeśli jakiegoś programu nie ma w "graficznym narzędziu", albo jest tam stara wersja, to trzeba już wklepać polecenie i znaleźć adres, skąd można pobrać najnowszą. ^^; Berserker - 30-06-2010, 18:53
Tak, a oni odsylaja cie na google... adiblol - 30-06-2010, 22:18
Nie, np. w sieci PIRC (pirc.pl) są bardzo wyrozumiali. C ruels! - 11-09-2010, 12:12 Hej a wiecie przypadkiem gdzie można zdobyć program do darmowej legalizacji Windowsa 7 Ultimate?(pytam się aby przypadkiem sobie wirusa żadnego nie pobrać) adiblol - 11-09-2010, 17:05
Legalizacja jest bardzo prosta ale wymaga poświęcenia: 1. idziesz do Urzędu Pracy 2. mówisz że jesteś niepełnoletni i chcesz poroznosić ulotki lub gazety 3. jak Cię przyjmą to idziesz do wyznaczonego miejsca i wciskasz ludziom ulotki/gazety 4. cieszysz się wypłatą i przeznaczasz ją na licencję Windowsa 7 Ultimate. W Twoim wypadku chyba odpada bo nie masz 16 lat ukończonych... C ruels! - 11-09-2010, 18:58
BEZ KOMENTARZA !
To PPC czy samosia?!?! Programerus - 11-09-2010, 19:00 Na głupie pytania głupie odpowiedzi... Chociaż to nie głupia odpowiedź
C ruels! - 11-09-2010, 19:05
To nie było głupie pytanie!Pytałem się bardzo normalnie!Wiesz co jest głupie?Wiara w jakieś bogi! Programerus - 11-09-2010, 19:07 Bogi? A co to takiego? Chodziło Ci o bugi, czy może o Boga? Simbax - 11-09-2010, 19:47 @C ruels! Człowieku z takimi pytaniami to na jakiś warez, a nie tutaj. Co to znaczy "darmowej legalizacji"?!?! Jak chcesz Windows-a to idź do sklepu! BTW Ultimate kosztuje więcej niż mój komputer (a Crysis na najwyższych detalach na nim chodzi...) -.- Abadon - 11-09-2010, 21:54 Tak. 500 zł Cena jest szokująca. Bym go nie kupił gdbym kupował go osobo, a tak zakupiłem go z nowym PC + miałem sporo zniżek (do tego karta stałego klienta i inne jakieś bzdety) tak że sam system "w zestawie" o wiele mniej kosztował. Trafiłem na dobry moment: kiedy były "feriowe promocje". Emxx52 - 12-09-2010, 16:29
eee...  Moim zdaniem tylko od Visty
Podaję przykład: Naciskam "Wyłącz komputer" i włącza się stan hibernacji. Abadon - 12-09-2010, 20:49 Mnie Windows xp denerwował tym że w miarę upływu czasu coraz to spowalniał mojego starego grata, później były cyrki z resetowaniem, zapisywanie itd. Po części wina leżała po stronie sprzętu, ale w ostatnim dniu żywota starego PC zainstalowałem Ubuntu i różnica była naprawdę duża, co nie zmieniało faktu że sprzęt mi już całkowicie siadał. Emxx52 - 18-09-2010, 15:45
Moim zdaniem lepiej chodziło, bo gdy zinstalowałeś Ubuntu na pewno nie kasowałeś wszystkiego co miałeś wcześniej, a że na Ubuntu nie chodzi wszystko co na XP, to procesor twojego starego grata nie ustalał (czy jakoś tak) wszystkich procesów. Dlatego moim zdaniem działało wszystko Ci szybciej.
Abadon - 18-09-2010, 16:45 Niby tak, ale i tak to już był stary przedpotopowy sprzęt, na którym Colobot i Saper, nie wspominając o Pasjansie - nawet się zacinał. Emxx52 - 19-09-2010, 16:08 Dobre, hehe
Apus - 19-09-2010, 16:27 Zacinający się saper? To znaczy że internet musiał strasznie mulić. Abadon - 23-01-2011, 20:39 )Screen zamieszczę ponownie później, bo nie dostrzegłem czegoś) 6726 błędy rejestru - o dawna tyle nie miałem
|
