PoxiPol - 05-03-2012, 22:28 Temat postu: Bezwstydna samoreklama http://poxiphoto.posterous.com/ Moj photoblog. Oprocz szkoly, grania na gitarze, programowania, sluchania hardstyle jak i muzyki celtyckiej oraz Nightwish, no i esemesowania z ludzmi, albo spacerowania, albo grania na kompie, lub na wii, albo zabawa z siostra, czy sklejania plastikow- Okej, czasami lubie wyjsc na dwor popstrykac zdjecia. Nie mam lustrzanki, I na razie pstrykam compactem, mozecie sobie exif zdjec podgladnac jak chcecie sie czegos wiecej dowiedziec. Prosze o konstruktywna krytyke ; ) Dobranoc PS Jestem niski. Mam 1.79 chyba, czy cos w tych granicach. Schocker - 05-03-2012, 22:37 Nightwish. ^_^ Uwielbiam Islander, While Your Lips Are Still Red i w ogóle całą ich twórczość, masz u mnie wielkiego plusa! Zdjęcia w większości ładne, po prostu ładne. Nie rozumiem natomiast jednego - po co tworzyć kilka galerii w jednym wpisie dla kilku zdjęć? Wpakuj je do jednej, będzie znacznie wygodniej przeglądać. ^^ Co do wzrostu - ktoś o wzroście 179 cm jest dla Ciebie "niski"? Come on, ja mam 183 cm i ludzie mnie uważają za wysokiego. Znajoma ma ledwo 155 cm i jakoś żyje. No worries. 
Mrocza - 05-03-2012, 23:47 Samoreklama? OK Ja mam 186 cm wzrostu. Lubię grafikę rastrową oraz rysunki ołówkiem po papierze. Nie potrafię w praktyce grać na żadnym instrumencie choć mam podobno predyspozycje na perkusistę. Jestem członkiem akademickiego zespołu tańca ludowego. A przede wszystkim studiuję biologię i zastanawiam się właściwie dlaczego się na to zdecydowałem. Ciężko w niektórymi przedmiotami. Anatomia: Profesor rzuca przede mnie kość. - Co to jest?! - Kręg szyjny. - Po czym poznałeś? - Po otworze wyrostka poprzecznego z łac. foramen processus transversi. - Dokładnie jaki to kręg? - Jest to kręg C7. - Po czym poznałeś? - Po nierozwidlonym wyrostku kolczystym z łac. processus spinosus. - Jak jest po łacinie "krąg szyjny"? - Yyy... Nie wiem... - Proszę wyjść. Niech pan wróci jak się pan nauczy. PoxiPol - 06-03-2012, 11:22 Co do Shockera, sa 2 typy ludzi. Ci co przegladaja strone uzywajac tylko koleczka na myszy, i ci ktorzy klikaja na kazde zdjecie. Niestety, zazwyczaj osoby ktore zatrudniaja, sa tymi pierwszymi, wiec musze tak robic, bo inaczej zobacza 1 ladne zdjecie, I jada dalej ; ) Tak nawiasem, ty zle swoj nick specjalnie masz, czy przypadkowo niemieckie SZ tam masz : P? A Mrocza, ciekawie masz. Sam bym czasami chcial aby u nas dosyc bardziej zacisneli pasa, ale dupa. Doktorek od Matmy ladnie sie mnie pyta czy mu zrobie zadanie domowe z przed miesiaca. Robie mu co tydzien te co nam zadaje, ale starego mi sie nie chce robic. Eh. Siedze teraz robie Product Design w Collegu : P Oj przepraszam, literowka. 169-170 mam wzrostu. Prez to mam schize, i 'boje' sie dziewczyn wyzszych odemnie. Tzn ciezej mi sie z nimi rozmawia. Na szczescie Brytyjki zazwyczaj sa niskie : P Raptor - 06-03-2012, 16:07
Coś więcej o Brytyjkach? Uśmiechają się przynajmniej? Wesołe? Koleżeńskie? (proszę wybaczyć, moje typowe zboczenie  )
Ciekawe, mam 182-184 cm wzrostu (kiedy zapuszczam włosy, miewam o 6 cm więcej  ). U nas są jeszcze wyżsi, a w siatkówkę/koszykówkę są niewiele lepsi od niższych.
Simbax - 06-03-2012, 16:17 Mi się zawsze podobały azjatki z filmów czy tam zdjęć Wiem, jestem dziwny...
Jak się już chwalimy wzrostem to ja mam... 1.76 m. Około. Dokładnie nie mierzyłem, poza tym trochę się garbię 
Raptor - 06-03-2012, 16:25
Chyba każdemu się podobają Azjatki. Nie dziwne.
Też się garbię. Na szczęście Dziewczyny z klasy pomagają mi w przezwyciężaniu tej dolegliwości: - Raptorku, nie garb się! - Ojej! Proszę wybaczyć Wasza mość. 
Berserker - 06-03-2012, 17:37 Spoko, mam 1,78m i jestem niski porownujac do znajomych. Najfajniejsza jest u mnie w klasie blondyna co ma 1,90+ (nie wiem ile dokladnie). A Brytyjki to pewnie jak Polki, w koncu tyle tam Polakow... PoxiPol - 06-03-2012, 17:45 Haha : D Chetnie z wami porozmawiam o dziewczynach, ale nie na forum : ) A do tego, Azjatki? Ble. Nie zebym byl zboczony, ale ostatnio podobno jest moda na A. Ja tam lubie Przynajmniej C byle nie wiecej niz E. If you know what I mean ; ) Schocker - 06-03-2012, 17:52
Na Boga, nigdy przenigdy nie pisz mojego nicku przez H, mam manię na tym punkcie. ^^ Nie, nie jest to niemieckie SZ. Tak, jestem świadom tego, że po angielsku pisze się 'shock', notabene wyraz ten pochodzi z francuskiego o ile mnie pamięć nie myli, a jego historia w angielskim sięga wieku XVI (no co, trzeba znać historię swojego nicku). To jest po prostu mój nick, pisany przez SCH, ale czytany przez SZ, full stop. Jest on ponadto znacznie rzadziej spotykany niż "shocker".
Zresztą shocker może wywołać złe skojarzenia... Lekki OT, ale w razie czego się wydzieli. ^^ Raptor - 06-03-2012, 17:58
O żadnej takiej modzie nie słyszałem. Ja lubię każde, byleby naturalne.
Jak tak, to mój nick pochodzi z Mezozoiku, a dokładnie z początku okresu Kredy ...
Jest to Strefa Off-Topu, więc raczej nie przeszkadza. Programerus - 06-03-2012, 18:00 Jego nick to s-chocker ;D PoxiPol - 06-03-2012, 18:01 Wiec wiem, literka nic nie powinna znaczyc, ale no A juz mnie odstrasza : P Glupia tak przytulac dziewczyne, a uczucie takie samo jak sie przytula chlopaka, haha xD @Up: Esczołker : P Kinky. Schocker - 06-03-2012, 18:15
Wyrwane z kontekstu - mówiłem tu o słowie "shock". Kiedyś mnie coś naszło na sprawdzanie etymologii różnych wyrazów. ^^ @Up: Ja Ci dam kinky. 
Raptor - 07-03-2012, 17:49
W takim przypadku wystarczy powąchać Dziewczynę za uchem i już ma się pewność, że jest to Dziewczyna. Chyba wiecie, o co mi chodzi?
Eee, żarcik taki ...
PoxiPol - 07-03-2012, 19:01 Derp, mieszkam w Angli. Tutaj wszyscy sie psikaja jakimis Beckhamami, a dziewczyny czasami pachna Old Spicem. A do tego, co jesli powochasz osobe za uchem, a to chlopak? Glupio to wyglada : ) Raptor - 07-03-2012, 19:45
Subtelnie trza wąchać PoxiPol, subtelnie.
Nie wiem, ile musiałbym się nawdychać, wypić i co tam jeszcze, by do tego doprowadzić...
Ja mam takie szczęście w mej okolicy, że Dziewczyny nie nadużywają "picusiów", toteż ja zwracam uwagę tylko na te najbardziej naturalne. Jakoś tak subtelniej wyglądają  ...
Ciekawe. Mierzyłem się ostatnio i mam obecnie 184 cm (włosy krótkie). |
