lukas_j - 21-03-2011, 21:21 Temat postu: Wybór szkoły ponadgimnazjalnej Jak wie wiele osób - kończę gim. Z jednej strony ciesze się, ale z drugiej.. szkoda go opuszczac. Gdy wyszły starsze osoby jakoś da się w nim żyć. Koledzy z 1 klas są super. Koleżanki także  Wg mnie najlepsze klasy jakie do tej pory do szkoły chodziły. W mojej gminie są 2 szkoly. Ta druga jest gorsza, wiecej przemocy, dresiarstwo, niezbyt fajni nauczyciele... A w mojej nawet spokojnie (dopiero w 3 klasie najbardziej się uspokoiło).
Teraz musze wybrać szkołe. Mam do wyboru kilka szkół (nie zwracając uwagi na to co rodzice tam sobie gadają): -W tej samej wsi Technikum Elektroniczne - jedna z 7 szkoł w polsce, które specjalizują się w zakładaniu alarmów. Co prawda dużo dresiarzy tam jest, ale ogolnie nie jest tak zle, fajni nauczyciele, elektronika mnie interesuje. Niby tam najgorsze osoby idą, ale kolega mi mowi, ze nie jest tak zle. Sam myslalem nad tą szkołą, bo i interesująca, a w takim wieku ludzie są bardziej jakby dojrzali. -w małym mieście niedaleko mam licea. Kilka liceów i kilka techników. To technikum tam nie ide - gorzej niz w mojej wsi, narkotyki, dresiarze, przemoc, pobicia itp.. Za to liceów mam do wyboru kilka. Z czego najlepsze są 2. --Jedno prawie jak alcatraz, w którym jest tyle nauki, że szkoda gadać, ale za to jest klasa mat-fiz-inf (no dobra, dam linki, wiekszość osób i tak wie skąd jestem) http://www.lo1.olkusz.pl/ Za to do klasy mat-fiz idzie "kolega" z klasy, z ktorym nie mam zamiaru chodzić do szkoły. --Drugie troche mniej lepsze, wiem że tam chodzą osoby, które mnie niezbyt lubią, wiec tak srednio tam chce iść. http://www.4lo.ilkus.pl/ Z drugiej strony jak popatrze na plan (9 lekcji - do 16.05 to mnie krew zalewa.. A w gim narzekam, że w srode mam 8 lekcji(ostatni wf, z którego i tak się zrywam po sprawdzeniu obecnosci ), a tak to 7.
--Są jeszcze inne licea np: http://lo2.olkusz.pl/ , ale tam idzie dużo debili, wiekszość osób z mojej klasy, za która nie przepadam. Co do innych liceów, to możecie poszukać na google (szkoły w olkuszą są od numeru 1 do CHYBA 7, ale moge sie mylic). -Ostatecznie pozostanie mi isc do liceum(lub jakiegoś technikum) do krakowa, ale troche daleko. W internacie się boje mieszkać, bo wiadomo - moge natrafić na jakiś debili (bo w pokoju mieszka sie w kilka os.). Ostatecznie moge mieszkać u kuzyna w krakowie. Uf.. ale się rozpisałem  Jak ktoś dotrwał do końca, to może ma jakies propozycje?
Abadon - 21-03-2011, 21:48 http://www.zsel.edu.pl/strony/aktualnosci_2.php Dobra ponoć szkoła, kilku kolegów moich tam chodzi. Stacje byś sobie zrobił w akademiku, bądź u DeiDary 
A tak na poważnie... Moim zdaniem zastanów się poważnie nad liceum i Krakowem. Poprzeczkę sobie trzeba postawić wysoko. Jeśli tak zrobisz to maturę napiszesz dobre choćby nawet będziesz szedł na samych trójach. Dobre licea wyciskają siódme poty, ale to procentuje w przyszłości. Łatwiej będzie się dostać na studia... np. do Wrocławia na Elektronikę, Robotykę itd... Jeśli masz przyjaciela/przyjaciółkę to też porozmawiaj z nimi. Taka rozmowa też czasem naprowadza człowieka by podjął dobrą decyzję. adiblol - 21-03-2011, 22:21 Ja jestem w liceum i żeby mieć średnią w okolicach 4.00 pracuję godzinę dziennie lub mniej... da się 
Na drzwiach otwartych mimo dresiarstwa technikum wygląda nieźle... nie wiem jak dalej. Jeśli chodzi o edukację informatyczną to popatrz sobie np. tu: http://dialnetmasters.pl/...onadgimnazjalne Liceów i techników mniej więcej tyle samo. Zobacz też na wyniki półfinałów w swoim okręgu. Publikuje link do IV edycji bo w V do tej pory były beznadziejne, nietechniczne, pytania. Możesz też na III edycję popatrzeć, też brałem udział i była miarodajna pod względem testowania umiejętności "sieciowych". Poszukaj też innych konkursów informatycznych z publiczną listą najlepszych zawodników/szkół. W Elektronice dla Wszystkich parę lat temu wałkowany był temat wyboru szkoły (liceum/technikum), jednak w swoich archiwach na kompie tego nie mam (nie było jeszcze wtedy e-prenumeraty w PDF-ach). Jeśli znajdziesz w archiwalnych spisach treści (które walają się po http://elportal.pl/ ) odpowiednie artykuły to mogę zeskanować (mam pełne archiwum od 2006). lukas_j - 21-03-2011, 22:24 Mimo to zapomnialem dodac, że tak srednio mi sie chce uczyc. Jade na 4 i 3 w gim. No.. mam też 6 i 5, ale to bardziej ze scislych sie czasami trafi. Matma, chemia... Egzamin napisalem ladnie. 44/50 matma, 32/50 polski. Nie uczyłem się kompletnie NIC!!! Każdy mi o maturze gada (tak jak o tym egzaminie) a pewno nie bedzie taka trudna... Co do nauki, to nie odrabiam juz prawie wogole. Przemeczylem sie w podst i w gim tez troche. W 2 klasie najbardziej. Mam już dość tej nauki, teraz jak najwiecej luzu chce miec, i sie prawie nie ucze.. i tak cały rok Ale oceny mimo to mam dobre. Rzadko się ucze, często robie sciagi na spr. Jesli nie technikum we wsi (jest też liceum, ale to odpada, bo mundurówka, trzeba być dobrym z wfu) to jedynka w olkuszu pozostaje, bo do 4 na pewno nie ide. W 1 pytalem sie kolezanki, to tylko raz w tygodniu mam 8 lekcji tak to 7 jest , czasami zdarza sie po 6 ;] Takze dobre liceum. I z czego wiem bardzo, ale to bardzo wysoki poziom ma (mimo to da sie sciagac latwo na lekcjach) i 3 w takim liceum to lepiej niz 5 w czwórce. Wiec mysle, ze dla mnie w sam raz by bylo.
Do krakowa nie ma co iść. Za daleko..
No wlasnie.. jesli masz  Na szczęscie mam kilku znajomych rozsianych po okolicy, z ktorymi raczej mało utrzymuje kontakty, ale jedna są. Wlasnie mowie, mam 2 kolezanki które chodzą do jedynki (pewno wiecej osob chodzi które znam, ale o tym nie wiem). Wlasnie ta jedynka jest taka, ze malo osob do niej idzie. I dlatego chce isc tam. Wole poznac nowych znajomych...
Tak jak mowie - myslalem o technikum w mojej wsi. Nawet dobre jest i poziom wcale nie taki niski... Za to mało się uczy  Podoba mi się ta szkola...
Jedynka - to drugi wybór. Dużo nauki za to fajne towarzystwo. Tzn nie wiem na kogo trafie.... Oby na normlna klase.. Jak trafie na pojebów to sie przepisuje gdzies... Najlepiej do technikum w mojej wsi... Czwórka jak mowie - odpada ze wzgledu na towarzystwo jakie tam chodzi... adiblol - 21-03-2011, 22:33
No tak, cytując trzepak.pl: "Są ludzie i są parapety" "Idioci się nie sieją" dobrze że trafiłem do normalnej klasy bez patologii bo dzielimy szatnię z klasą w której jest pokemon (oczywiście żeński) i przemocowiec, na szczęście po jednym z każdego "gatunku", reszta normalna. W mojej klasie (sformułowanie "naszej klasie" się kojarzy ) nie ma żadnych nienormalnych (dokuczających) ale za to trafiło nam się kilku aspołecznych "dziwaków", rozumiem ich bo sam taki byłem w gimnazjum... gorzej że są oni odrzucani przez klasę...
Jest też niedorozwój (jak to kolega określił - "Z *** to jak z dzieckiem"...) któremu odłączenie pamięci USB podczas gdy instaluję na niej pakiety wydaje się być szczytem humoru... ale to z głupoty a nie z nienawiści... Berserker - 22-03-2011, 14:40
Totalnie nic nie robiac poza szkola wyciagam 4.4 1) Jesli nastawiasz sie na informatyke to odpusc sobie liceum i MFI, nie wiem jak jest w technikach informatycznych, ale w mojej klasie poziom jest naprawde zalosny, niby jest druga ktora jest nastawiona duuzo bardziej informatycznie, ale oni z kolei nie maja porzadnej fizyki, a ja wole nacisk na fizyke miec. 2) Nie nastawiaj sie na to, ze jesli idziesz do najlepszego liceum w okolicy to bedziesz miec jakis szczegolnie wysoki poziom. Chodze do najlepszego pod wzgledem przedmiotow scislych LO w gdansku i nie ma szczegolnej roznicy jak rozmawiam z innymi. Wybierz sobie liceum patrzac na dojazd (ktory ma ogromne znaczenie, spedzenie 15min a godziny w autobusie to ogromna roznica w jakosci pracy pozniej) i towarzystwa (moja klasa to banda debili jesli chodzi o powazniejsze wybory jakie dokonuja, ale lubie ich) |
